Znany polski jasnowidz ostrzega przed wakacjami! Wojciech Glanc zaraz po Krzysztofie Jackowskim, to prawdopodobnie najpopularniejszy polski jasnowidz, który chętnie dzieli się z widzami swoimi wizjami. Często bywają ona bardzo dokładne. Tak było i tym razem. Jasnowidz Glanc powiedział, którego kierunku w wakacje lepiej unikać. Zwrócił też uwagę, kiedy wyjazd na wakacje będzie naprawdę złym pomysłem – wskazał konkretny miesiąc. Dlaczego?
Wojciech Glanc to popularny polski jasnowidz, którego coraz częściej porównuje się i zestawia z Krzysztofem Jackowskim. O Glancu bardzo często pisze się w mediach a jego przepowiednie przykuwają uwagę odbiorców. Dzieje się tak głównie dlatego, bo są przede wszystkim dokładne, mówione wprost i potrafią się sprawdzać. Tym razem jasnowidz Glanc mówił o nadchodzących wakacjach. Jego zdaniem, urlop najlepiej planować w czerwcu i lipcu. Sierpień może okazać się bardzo złym wyborem. Wojciech Glanc uważa, że właśnie w sierpniu czeka nas olbrzymia drożyna i niektórych na wyjazd nie będzie stać. W rozmowie z portalem Pomponik mówił wprost:
Czerwiec i lipiec to ostatnie miesiące na wyjazd wakacyjny. Później odczujemy potworną drożyznę. Lipiec będzie miesiącem przełomowym, który bardzo nas zaskoczy i zaszokuje. Korzystajcie teraz z życia, bo za tydzień, dwa może to być już niemożliwe. Nie mamy gwarancji kolejnego dnia.
Zdaniem Wojciecha Glanca, sierpień może okazać się przełomowy pod kilkoma względami. Nie chodzi tylko o wielką drożyznę, o której jasnowidz mówił wcześniej. Glanc uważa bowiem, że szykuje się powrót epidemii. Ponadto sierpień określa jako “miesiąc płaczu i bólu”. Fragmenty jego słów przytacza strona o2.pl:
Wróci nowa epidemia, nastąpi przyrost nowych zachorowań i zwrot w tej dziedzinie. Będzie to miesiąc płaczu i bólu.
Jasnowidz Glanc zwrócił uwagę na jeszcze jedną bardzo poważną kwestię. Mianowicie, chodzi o pewien kraj, do którego lepiej nie wybierać się na wakacje. Jego zdaniem jest to granicząca z Ukrainą Mołdawia. W portalu o2.pl czytamy:
To piękny kraj, sam bym tam pojechał, ale pojawia mi się wewnętrzny opór, ostrzeżenie, czerwona lampka, żeby trzymać się od tego kraju z daleka.
źródło: o2.pl, Pomponik; foto: YouTube