Żona ministra PiS-u w ostatnim czasie wzbudziła sporo emocji. Marianna Schreiber pojawiła się w programie Top Model i skradła serca zarówno widzów jak i jury. Po głośnym wystąpieniu do sieci zaczęły wypływać kolejne informacje na temat żony polityka.
Na dniach rozpoczęła się jubileuszowa, 10. edycja popularnego programu Top Model. W castingu wzięła udział m.in. Marianna Schreiber, żona znanego polityka partii Prawo i Sprawiedliwość. Jak sama wyznała, wzięła udział w show w tajemnicy przed swoim mężem. Zdradziła, że zawsze marzyła o modelingu, dlatego ostatecznie zdecydowała się na udział w castingu. Nie da się ukryć, że Marianna zachwyciła mnóstwo osób swoją odwagą. Po udziale w programie zabrała głos i wyjawiła, że całkowicie odcina się od polityki, z którą związany jest jej mąż.
„Nigdy wcześniej nie podjęłam aż takiego ryzyka a podejmowałam je w życiu wiele razy… (…) Całkowicie odcinam się od polityki, moi znajomi i przyjaciele świetnie o tym wiedzą BO MNIE ZNAJĄ. Wiedzą jaka jestem, co przeżyłam, z czym mi trudno a w reszcie CO JEST PRAWDĄ A CO NIE“ – czytamy na Instagramie Marianny.
Zobacz także: Po raz pierwszy w Top Model wzięła udział osoba z protezami nóg
Po udziale w programie, Marianna zdecydowała się opowiedzieć o sobie nieco więcej. W związku z tym zamieściła niezwykle obszerny post na swoim Instagramie, gdzie podzieliła się historią, która zaskoczyła w wielu. Z oświadczenia dowiadujemy się, że Marianna ma wielu znajomych ze społeczności LGBT i „popiera wiele rzeczy, które promuje LGBT”. Ponadto zasugerowała, że niegdyś tworzyła związek z kobietą.
“Byłam młodą mamą, która chciała przeciwstawić się wszystkiemu… Temu, że miałam za mało męża w domu, że byłam sama. Wiele razy było mi ciężko, że nikt mnie nie słuchał. Że nikt nie rozmawiał ze mną o seksualności. Przeżywałam większe i mniejsze miłości… nie tylko z mężczyznami. (Pozdrawiam Ewę, z którą kontakt mam do dzisiaj)” – czytamy na Instagramie Marianny.
Warto jednak wspomnieć, że w październiku 2018 roku Marianna opublikowała na swoim Twitterze zdjęcie dziewczyny, która jechała komunikacją miejską, mając ze sobą tęczową torebkę. Żona ministra podpisała to zdjęcie słowami: „won z mojego miasta”. Część internautów odczuło, że post związany z LGBT może być próbą wybielenia się za post z przeszłości.
Spodziewaliście się? Co o tym myślicie?
źródło: Instagram Top Model / Marianny Schreiber
