Igrzyska Olimpijskie w Paryżu przynoszą nie tylko sportowe emocje, ale także liczne kontrowersje. Wśród uczestników znalazła się Luana Alonso, okrzyknięta najpiękniejszą pływaczką igrzysk. Mimo iż jej przygoda olimpijska zakończyła się już na etapie eliminacji, to wokół jej osoby narosło sporo kontrowersji.
Igrzyska Olimpijskie 2024 odbywają się w Paryżu, a ich uroczyste otwarcie miało miejsce 26 lipca. Zmagania sportowców potrwają do 11 sierpnia, kiedy to odbędzie się oficjalne zakończenie igrzysk. Udział w igrzyskach olimpijskich jest dla sportowców ogromnym wydarzeniem. Przez cztery lata przygotowują się oni, by być w najlepszej formie i walczyć o medale. Konkurencja jest jednak niezwykle zacięta, ponieważ udział biorą najlepsi sportowcy z całego świata.
Jedną z uczestniczek tegorocznych igrzysk była Luana Alonso, młoda pływaczka z Paragwaju. Alonso wystartowała w rywalizacji na 100 m stylem motylkowym, gdzie zajęła szóste miejsce w swoim wyścigu eliminacyjnym. Niestety, wynik ten nie pozwolił jej na awans do półfinału, co oznaczało zakończenie rywalizacji na igrzyskach już pierwszego dnia. Po tej porażce zszokowała wszystkich, ogłaszając, że w wieku 20 lat kończy karierę sportową.
“To już oficjalne! Przechodzę na emeryturę z pływania, bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie! Wybacz Paragwaj ♥️ Pozostaje mi tylko podziękować!” – napisała po starcie w Paryżu na swoim Instagramie
Mimo zakończenia swojej sportowej kariery, Luana Alonso nie zdecydowała się na opuszczenie Paryża. Pozostała w wiosce olimpijskiej, gdzie aktywnie uczestniczyła w życiu towarzyskim i zwiedzała miasto. Dokumentowała swoje przygody, w tym wizytę w Disneylandzie, w mediach społecznościowych. Jej zachowanie spotkało się jednak z krytyką ze strony Paragwajskiego Komitetu Olimpijskiego, który uznał, że Alonso wprowadza nieodpowiednią atmosferę w reprezentacji.
Larissa Schaerer, szefowa misji Paragwajskiego Komitetu Olimpijskiego, powiedziała:
“Jej obecność stwarzała nieodpowiednią atmosferę w reprezentacji Paragwaju. Dziękujemy jej za postąpienie zgodnie z naszymi instrukcjami, ponieważ tuż po naszym komunikacie z własnej woli spędziła kolejną noc już poza wioską olimpijską” – przekazała
Informacje o rzekomym wyrzuceniu Luany Alonso z wioski olimpijskiej szybko rozprzestrzeniły się w mediach na całym świecie. Pływaczka postanowiła skomentować te doniesienia na swoim Instagramie.
“Chcę wyjaśnić, że nikt mnie nie wyrzucił z wioski olimpijskiej, przestańcie rozpowszechniać fałszywe informacje. Nie chcę składać żadnych oświadczeń, ale nie pozwolę na to, by dotykały mnie kłamstwa na mój temat” — napisała w relacji na Instagramie.