Minister Zdrowia ponownie podkreślił, że szczepienia poza kolejnością, nie powinny mieć miejsca i zostaną poniesione konsekwencje. 250 tys. zł kary za szczepienia dla gwiazd.
Aż ćwierć milion złotych to minimalna kara, jak może zostać nałożona na Warszawski Uniwersytet Medyczny.
Afera szczepionkowa zatacza coraz szersze kręgi. Około tydzień temu media przekazały informacje o znanych osobach ze świata kultury, które już zostały zaszczepione na koronawirusa. Sprawa wzbudza kontrowersje z racji tego, że nie zaliczają się one do grona, które według wytycznych Ministerstwa mogły ją przyjąć w pierwszej kolejności. Przypominamy, że w „etapie 0” szczepień na Covid-19, szczepionkę dostać mogła jedynie szeroko rozumiana służba zdrowia.
Do grona gwiazd, które zostały przedwcześnie zaszczepione należy m.in. Krystyna Janda, Maria Seweryn, Michał Bajor, Wiktor Zborowski, Anna Cieślak, Edward Miszczak czy Olgierd Łukaszewicz. Część z osób tych tłumaczyła, że propozycje szczepienia otrzymali od Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w celu akcji prospołecznej zachęcającej do szczepień.
Tłumaczenia gwiazd zdają się nie wystarczać. Na ostatniej konferencji Minister Zdrowia Adam Niedzielski po raz kolejny wyraził swoją dezaprobatę dla znanych gwiazd, które przyjęły już szczepionkę.
„Wykazywanie zaskoczenia tym, że to nie była moja kolej (…) jest naprawdę tutaj postawą wyparcia, która zresztą pojawia się w wielu wypowiedziach osób publicznych, które właśnie starają się rozliczyć ze swojego szczepienia bądź z odpowiedzialności za szczepienie”
Okazuje się, że sprawa jest wciąż wyjaśniana, ale wiele wskazuje na to, że WUM musi liczyć się z tym, że nałożona zostać może na nich kara w wysokości powyżej 250 tys. zł.
„Zostałem poinformowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia, że stwierdzone tylko w pierwszym dniu – podkreślam – nieprawidłowości są podstawą do nałożenia kary w wysokości powyżej 250 tys. zł. To jest minimalna kara, z jaką musi się liczyć Uniwersyteckie Centrum Kliniczne WUM w przypadku naruszenia zasad Narodowego Programu Szczepień” – dodał minister zdrowia Adam Niedzielski
