Nowe reality-show, w którym łamane są stereotypy na temat wieku w związkach wkroczyło na kolejny etap. Za nami półmetek programu, w którym kobiety walczą o względy dwóch singli- Bartka Andrzejczaka oraz Roberta Kochanka. Senior ma wyraźnie problem z wyborem tej jedynej, której poświęcałby tylko czas i korzystając z okazji obdarowuje kolejne kobiety soczystymi pocałunkami. Co na to widzowie? Jak na romanse tancerza zareagowała Kinga?
W randkowym reality-show jesteśmy świadkami wielu zwrotów akcji. Tym razem na pierwszy plan wyszedł Robert Kochanek wraz z kobietami, które zdecydował się zaprosić do swojej willi. Choć 43-letni tancerz od samego początku nawiązał zażyłą relację z Kingą, to nie skreślił pozostałych uczestniczek. Po emocjonującej ceremonii chaosu i eliminacji, podczas której odpadła Marlena, Robert postanowił nawiązać jeszcze bliższe relacje z kobietami z willi.
Dodajmy, że swoją faworytkę Kingę odesłał na “glamping” do Bartka. Tym samym pozostałe uczestniczki z grupy tancerza dostały zielone światło. W ostatnich odcinkach Robert stara się każdej z pań poświęcać sporo czasu, a co się z tym wiąże nie unika flirtów i namiętnych pocałunków. Kinga, która została przez niego odesłana na “glamping” nie chce narzucać się tancerzowi, a kolejne ich rozmowy tylko prowadzą do nieporozumień.
Kobiety w willi Roberta doskonale potrafią nim manipulować, a on sam nie do końca wie, co myśleć o zaistniałej sytuacji. Niemniej jednak flirtowanie z kolejnymi uczestniczki i obdarowywanie ich namiętnymi pocałunkami nie uszły uwadze widzów, którzy uważają, że jego zachowanie względem Kingi jest nie na miejscu.
Robert bez wątpienia potrafi wykorzystać czas bez Kingi u swojego boku. Randka z Lindą, następnie spotkanie w cztery oczy z Martą i pocałunek tej dwójki po imprezowej nocy zbulwersowały widzów. Na Instagramie programu 40 kontra 20 fani reality-show nie pozostawili suchej nitki na tancerzu:
“Dziś Linda, jutro Martita, a potem pretensje do Kingi… Żałosne”
“Całuje się z każdą laską, a objeżdża Kingę, że nie chce za nim latać, jak Marta czy Linda i reszta haremu”
“Ja tylko wierzę, że zachowanie Roberta wobec Kingi to celowy zabieg reżyserski, żeby coś się działo. Przecież facet nie może być takim…”.
Podczas kolejnej szczerej rozmowy z Kingą, dziewczyna wyznała 43-latkowi, że boli ją widok pogłębianych relacji z innymi uczestniczkami. Niemniej jednak ta rozmowa spowodowała, że Robert zaczął mieć jeszcze więcej wątpliwości co do szczerych intencji 25-latki:
“Sporo mnie to kosztowało emocjonalnie, żebym się przed tobą otworzyła. Żebym ci pokazała to, że mi zależy, a jeśli w konsekwencji dzieje się tak, jak się dzieje, to bardzo proszę. Masz czas, żeby się zastanowić, daję ci wolną rękę, sprawdź sobie jakieś opcje, które są dla ciebie najważniejsze”– powiedziała Kinga po randce Roberta z Lindą i Martą.
Fani programu nie szczędzą w stronę Roberta Kochanka ostrych słów:
“Dobrze Kinga powiedziała, od niej się oczekuje że będzie udowadniała swoje uczucia a Robercik w między czasie wsadza język do gardła każdej lasce i jeszcze się obraża że Kinga za nim nie lata XD”
Co myślicie o zachowaniu Roberta?
Źródło: Instagram 40 kontra 20
