Szminka do absolutny must have większości kobiet. Od wielu sezonów hitem są delikatne, beżowe usta. Charlotte Tilbury oferuje odcień, który skradnie Wasze serca! Poznajcie Charlotte Tilbury K.I.S.S.I.N.G w odcieniu Penelope Pink!
Charlotte Tilbury jest brytyjską wizażystką i założycielką marki kosmetyków do makijażu i pielęgnacji skóry, Charlotte Tilbury Beauty. Jej produkty są prestiżowe, luksusowe i na najwyższym poziomie.
Szminka Charlotte Tilbury została okrzyknięta idealnym odcieniem nude! To połączenie delikatnego, chłodnego beżu z lekką nutką różu. Uniwersalny kolor, który sprawdzi się do wielu typów urody będzie idealnym dopełnieniem każdego makijażu. Pomadka ma satynowe, miękkie jak kaszmir wykończenie, które delikatnie uwypukla usta. Ponadto, szminka jest nawilżająca i zapewnia ochronę przed szkodliwym działaniem promieniowania UV. Nawilża, wygładza, a dzięki specjalnie dobranej mieszance wosków aplikacja jest niezwykle łatwa i przyjemna. Produkt jest bardzo mocno napigmentowany. Głęboki kolor ust osiągniemy zaledwie jednym pociągnięciem szminki.
Warto również wspomnieć o opakowaniu, które jest niezwykle eleganckie i kobiece. Pięknie wygląda i sprawia, że używanie pomadki jest jeszcze przyjemniejsze. Delikatny, waniliowy zapach produktu jest dodatkowym atutem szminki. Nie zawiera parabenów i siarczanów.
Kosztuje 169 złotych za 3,5 g produktu. To wysoka cena, jednak warto pamiętać, że jest to kosmetyk prestiżowej marki.
W sieci znajdziemy mnóstwo recenzji tego produktu. Jest to naprawdę świetnie dopracowany i wykonany produkt. Internauci najwięcej zastrzeżeń mają do ceny kosmetyku. Patrząc przez jej pryzmat często uważają, że jest zbyt wygórowana jak na tak mały produkt i zaczynają dostrzegać wady. Czytamy:
Jest zdecydowaniem moim ulubionym nudziakiem.
“Co dla mnie najważniejsze – nie jest to sucha, tępa pomadka, jak zdarzało mi się z niektórymi. Świetnie się ją nosi, ma kremową konsystencję, spokojnie można dołożyć kolejną warstwę jeśli jest taka potrzeba, ale u mnie zdecydowanie rzadko ona występuje, bo jest mega trwała 🙂 Duży plus to też piękne, eleganckie opakowanie. Wręcz nie mogę się na nie napatrzeć.”
“Idealnie wyważony nudziak, nie siny, nie brązowy, różowawy, upiększający i niepodrabialny. Formuła pomadki jest bardzo komfortowa. Nie jest to killer trwałości, co jest zdecydowanym plusem, bo przekłada się na komfort noszenia i wygląd ust.”
Zobacz także: Matowa i trwała pomadka do ust – poznaj Superstay Matte Ink od Maybelline!
Znacie produkty Charlotte Tilbury? Co sądzicie o szmince K.I.S.S.I.N.G w odcieniu Penelope Pink?
Źródło: Instagram