Znana trenerka niecały rok temu urodziła swoja drugą córeczką. Teraz, prawie 10 miesięcy po jej narodzinach, po ciąży nie ma śladu, a ciało Lewej jest wyrzeźbione. Nie da się ukryć, że Lewandowska chudnie w oczach! Zdradziła, co wpłynęło na jej powrót do formy!
W zeszłym roku, w maju, Ania i Robert po raz drugi zostali rodzicami. Przez cały okres trwania ciąży, trenerka nie zrezygnowała z aktywności fizycznej i do samego porodu trenowała. Nie da się ukryć, że sylwetka Lewej w stanie błogosławionym była rewelacyjna.
Po narodzinach Laury Ania wróciła do treningów ok. 5 tygodni po porodzie. Lewa pokazywała swoją figurę wraz z odsłoniętym brzuchem, czym zachwycała swoich obserwatorów. Jednak po zdjęciach paparazzi, które publikowały media, wynikało, że sylwetka trenerki jeszcze nie wróciła do tej sprzed ciąży, czym wywołała poruszenie w sieci. Wielu internautów zarzuciło trenerce publikowanie “przekłamanych” zdjęć.
Ponadto sama Lewandowska, podczas jednego z live na Instagramie, pokazała, jak naprawdę wygląda jej brzuch i wyznała, że ma jeszcze wiele do zrzucenia. Przyznała również, że ma problem z zatrzymywaniem się wody w organizmie, a powrót do formy po drugiej ciąży jest znacznie trudniejszy niż po pierwszej.
Warto zaznaczyć, że Ania swoją córeczkę karmiła piersią, zresztą podobnie było w przypadku jej pierwszego dziecka, Klary. Na temat naturalnego karmienia niemowlaka oraz jego wpływa na wagę po ciąży, Lewandowska wypowiedziała się na swoim InstaStory. Jak się okazuje w przypadku powrotu do formy po pierwszej ciąży, kamienie piersią bardzo jej pomogło. Jednak po drugiej ciąży, trenerka zaczęła chudnąć dopiero po odstawieniu Laury.
“Faktycznie po Klarci (po pierwszym porodzie) karmienie piersią spowodowało, że momentalnie schudłam po ciąży, natomiast po Laurze waga prawie nie drgnęła. Sylwetka tylko zmieniała się treningach. W momencie kiedy przestałam karmić, bardzoooo szybko wróciłam do fory, przestałam też zatrzymywać wodę w organizmie. Totalnie inaczej niż z Klarcią.” – napisała na swoim Instagramie.
Nie da się ukryć, że Lewandowska chudnie w oczach, a jej ciało jest w świetnej formie. Po ciąży nie ma śladu, a wyrzeźbionym brzuchem trenerki zachwyca się wielu jej fanów. Tak rewelacyjną sylwetkę z całą pewnością Ania zawdzięcza swoim treningom! Jesteśmy pod wielkim wrażeniem!