W 11. odcinku Ślubu od pierwszego wejrzenia widzowie byli świadkami pierwszego kryzysu w związku Izy i Kamila. Ponadto konflikt Igi i Karola nadal nie został zażegnany, a Laura coraz bardziej czuje się poirytowana zachowaniem swoje męża. Czy któraś z par zdecyduje się na pozostanie małżeństwem?
W poprzednim odcinku w związku Igi i Karola doszło do ostrego konfliktu. Małżonka zarzuciła Karolowi, że ten jest przy niej cały czas przygnębiony. Nie da się ukryć, że Iga nie czuła się zbyt komfortowo w obecności swojego męża. Napięcie pomiędzy parą wciąż rosło, jednak czy jest szansa na przezwyciężenie kryzysu?
Zobacz także: Iga płacze, kryzys z związku Laury i Macieja.
Również w małżeństwie Laury i Macieja pojawiły się pierwsze zgrzyty spowodowane odmiennym podejściem do wiary. Laura dowiedziała się, że jej mąż nie ma doświadczenia w intymnych relacjach z kobietą i z czystością czeka aż do ślubu. Żona Macieja nie zareagowała entuzjastycznie na tą informację.
Iza i Kamil to najzgodniejsza para ze wszystkich w Ślubie od pierwszego wejrzenia 5. Małżonkowie zdecydowali się na wspólne zamieszkanie, co tylko utwierdziło ich w tym, że są świetnie dopasowani.
W małżeństwie Igi i Karola nadal nie dzieje się najlepiej. Kobieta zdecydowała się wrócić do siebie sugerując mężowie, że powinni trochę od siebie odpocząć. Z pomocą młodej parze przyszedł psycholog Piotr Mosak, który starał się wytłumaczyć Idze, w jaki sposób powinna prowadzić dialog ze swoim mężem. Również rozmowa z Maciejem podbudowała mężczyznę, który przyjechał do Igi, by wytłumaczyć sobie nieporozumienia. Po krótkiej rozmowie para pogodziła się i zdecydowała się dać sobie szansę. Jednak ekspert zauważył, że Iga ponownie stara się wiele narzucać Karolowi, a te to cierpliwie znosi. Czy zachowanie Igi spowodowuje kolejny kryzys w jej małżeństwie?
Nie da się ukryć, że Maciej zaczyna coraz bardziej irytować Laurę, która co chwilę dogryza swojemu mężowie. Małżeństwo wybrało się do przyjaciółki Laury, która dokładnie “przesłuchała” Karola. Mężczyzna jednak nie czuł się skrępowany i cierpliwie odpowiadał na jej pytania.
Przed powrotem męża do domu, Iza udekorowała jego mieszkanie. Jednak spóźniony Kamil nieco zirytował swoją żoną. Oliw do ognia dolał fakt, że mężczyzna nie bardzo zauważył wysiłek swojej żony, która zmieniła nieco wygląda jego mieszkania. Jak sam później przyznał, nie popisał się w tej kwestii, za co było mu bardzo głupio.
Iza świetnie odnalazła się w świecie Kamila. Małżeństwo sporo czasu spędzało z rodziną mężczyzny, co nie bardzo się podoba Kamilowi, który chciałby więcej czasu poświęcić swojej żonie.
Podczas wspólnej kolacji we dwoje, małżeństwo miało okazję szczerze porozmawiać. Pojawił się pierwszy zgrzyt w związku Iza i Kamila. Kobieta zarzuciła mężowi, że często nie kontroluje tego, co mówi. Mężczyzna przyznał rację żonie, zapewniając, że będzie nad sobą pracował.
Myślicie, że któreś małżeństwo przetrwa? O tym, która z par zdecydowała się na rozwód przekonamy się w odcinku finałowym 21 maja 2021 roku!