Od kilku dni w mediach huczy o powrocie do siebie pary z programu Ślub od pierwszego wejrzenia, która rozstała się pod koniec 2020 roku. Czy domysły internautów okazały się prawdą? Zobaczcie, jak skomentowała całą sytuację Oliwia Ciesiółka.
Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta podbili serca widzów, kiedy zdecydowali się na ślub przed kamerami. Dwoje nieznajomych sobie ludzi po zawarciu związku małżeńskiego zdecydowało się kontynuować swoją relację. Co więcej, po emisji finałowego odcinka ogłosili, że spodziewają się dziecka. Franek pojawił się na świecie 26 maja 2020 roku. Kilka miesięcy później para ogłosiła swoje rozstanie.
Ostatnio internauci zauważyli, że na profilu Oliwii ponownie pojawiły się zdjęcia z Łukaszem, a co więcej zniknął post, w którym Ciesiółka ogłosiła rozstanie ze swoim mężem. W tym samym niemal czasie Łukasz ponownie wrócił na Instagram, co jeszcze bardziej podsyciło plotki.
Zobacz także: Oliwia po rozstaniu wróciła do Łukasza? Internauci mają dowody!
Na Instagramie Oliwii zaczęły pojawiać się również nagrania z urlopu, na których internauci dostrzegli u jej boku mężczyznę i zaczęli podejrzewać, że wybrała się ona na wakacje wraz z byłym mężem. Jak się jednak okazuje, Oliwia urlop spędziła ze swoimi przyjaciółmi ze studiów:
“Urlop spędziłam w gronie przyjaciół. To już bardzo stary temat, bo poznałam ich na studiach”– powiedziała Oliwia Ciesiółka w rozmowie z Plotkiem.
Jak w takim razie wygląda jej relacja z Łukaszem? Czy fani mieli rację i para postanowiła wrócić do siebie?
Choć wiele osób liczyło na to, że Łukaszowi i Oliwii udało się zażegnać kryzys i w końcu para potwierdzi ich przypuszczenia, to muszą obejść się smakiem. Jak zaznaczyła Oliwia również w rozmowie z Plotkiem, z Łukaszem pozostają jedynie w rodzicielskiej relacji:
“Mamy naszego Franulkę, więc już zawsze będziemy w relacji, ale tej rodzicielskiej”
Spodziewaliście się takiej odpowiedzi?
Źródło: Plotek / Instagram Oliwii Ciesiółki