Adriana Kalska pokazała się w zupełnie innej wersji niż na co dzień możemy ją oglądać. Bez makijażu i w okularach przypomina główną bohaterkę serialu BrzydUla! To nowa odsłona aktorki czy możemy charakteryzacja do roli?
Adriana Kalska zyskała popularność w polskim show- biznesie dzięki roli Izy w uwielbianym przez widzów serialu M jak Miłość. Jednak przed tym zanim pojawiła się planie Emki, Ada zagrała u boki Piotra Adamczyka w serialu Sama Słodycz. Aktualnie widzowie mogą oglądać ją także w hicie TVN7 – Prosto w serce, gdzie Kalska wciela się w postać głównej bohaterki Marty. Oprócz tego aktorkę często można oglądać na deskach teatrów.
Prywatnie aktorka spotykała się przez kilka lat z Mikołajem Roznerskim, którego poznała na planie serialu M jak Miłość. Wielu fanów tej pary z niecierpliwością oczekiwało ślubu i chociaż plotki na temat zaręczyn i planowanego wesela wielokrotnie pojawiały się w mediach, ostatecznie Ada i Mikołaj rozstali się pod koniec ubiegłego roku.
Od tego czasu aktorka dość rzadko pokazuje się publicznie, jednak jest aktywna na swoim profilu na Instagramie. Raz na jakiś czas Kalska raczy swoich obserwatorów aktualnymi zdjęciami. Tym razem Adriana zamieściła na swoim profilu zdjęcie, na którym pozuje w zupełnie innej odsłonie. Bez makijażu w okularach przypomina bohaterkę z serialu BrzyDula.
“Tak to ja. Pozdrawiam z tego miejsca (zmojejmałejkorei) @anna_jarosik🤣
Zgłaszam gotowość do premiery 😉#zmęczenie #wypranie #alekochamtenzawód
@boeingboeing_ ląduje premierowo w Warszawie w Teatrze Komedia ✈️” – napisała Kalska na swoim profilu na Instagramie.
Pod zamieszczonym zdjęciem nie zabrakło wielu pozytywnych komentarzy. Wielu fanów aktorki uważa, że Ada nadal pięknie wygląda w takim wydaniu:
“Wciąż śliczna ❤️❤️❤️”
“Piękna jak zwykle 🤩 A bez makijażu to chyba jeszcze piękniejsza🤩🤩”
“Slicznie Pani wyglada! Sztos 🔥
“Przepiękna i wyjątkowa Dama.Kobieta Anioł ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️”
Oczywiście zgadzamy się ze zdaniem internautów. Adriana w każdej wersji wygląda bosko!
Zobacz także: Kalska o pracy z Roznerskim
Źródło: Instagram Adriany Kalskiej