W ostatnich odcinkach szóstej edycji Hotelu Paradise sporo się wydarzyło. W programie nie tylko pojawiły się nowe uczestniczki, ale również doszło do zakończenia kilku relacji. Decyzja Magdy o sparowaniu z Grzegorzem wywołała skrajne emocje, a najbardziej dotknięci poczuli się Marek i Monika. Chłopak nie przebierał w słowach podsumowując zachowanie swojej już byłej partnerki.
Po tym, jak z programem pożegnała się Camilla do panamskiego hotelu weszły dwie nowe uczestniczki. Klaudia i Ola dostały zadanie, aby zmienić układ dotychczasowych par. Decyzją dziewczyn nową parą w programie m.in. zostali Grzegorz i Magda, którzy nieco wcześniej sami doszli do wniosku, że chcieliby być razem. Przypomnijmy, że przed przeprowaniem Grzegorz był w parze z Moniką, natomiast Magda swoją sypialnię dzieliła z Markiem, którego sama wybrała na Rajskim Rozdaniu.
ZOBACZ TAKŻE: Marek Kuliński zdoła namieszać? Zaskakujące wyznanie nowego uczestnika!
Relacja Magdy i Grzegorza wzbudziła sporo emocji wśród uczestników. Nie da się ukryć, że najbardziej zaskoczeni byli ich eks partnerzy, którzy zarzucili im nielojalność. Choć wydawało się, że Marek nie przejął się decyzją Magdy o zmianie partnera, to w rozmowie z pozostałymi uczestnikami dał się ponieść emocjom.
“Jestem zły na Magdę, bo nie okazała żadnych wartości. Kłamała, dużo grała. “- mogliśmy usłyszeć z ust Marka.
Jednak to jego późniejsze słowa wzbudziły wiele kontrowersji. Uczestnik panamskiego hotelu nazwał 18-latkę, z którą był w parze „towarem z półki sklepowej”.
Uczestnik zdecydowanie był poirytowany zachowaniem swojej byłej partnerki. Jak sam podkreślił:
“Aktualnie ja w tych czasach kieruje się wartościami i zauważyłem, że dużo większymi niż kobiety. Mam szacunek i do siebie i myślę nad tym co robię. Ale to dało mi wiele do myślenia”
Następnie nie przebierając w słowach powiedział, co myśli o Magdzie. Z ust uczestnika padły naprawdę mocne słowa. Najwidoczniej jego urażona duma nie pozwoliła mu przemilczeć całego zdarzenia.
“To nie chodzi o zazdrość, o lojalność. Ja lubię ludzi z zasadami, z charakterem, którzy się kierują czymś w życiu. Tak samo, jak rozmawiałem, z Grześkiem, tak samo z wami, tak samo powiedziałem to Magdzie, że ja w życiu kieruje się wartościami i im więcej ktoś ma kogoś w rękach to tym bardziej traci wartość. Dla mnie to jest towar z półki sklepowej, który możesz sobie wziąć i tyle.”
Nie da się ukryć, że Magda niemal od samego początku podkreślała, że w jej typie są Grzegorz oraz Dawid. Monika również nie owijała w bawełnę, kiedy okazało się, że jej programowy partner wpadł w ramiona Magdy.
Jak rozwinie się jej relacja Magdy z Grzesiem? Wiele wskazuje na to, że obydwoje nie zważając na to, co myślą inni dadzą się ponieść emocjom.
ZOBACZ TAKŻE: Grzesiek i Magda wylądują w łóżku! Czy pójdą na całość?
Źródło: Player.pl / Instagram