10 stycznia odbyła się oficjalna premiera autobiografii księcia Harry’ego pt. Spare. W książce nie brakuje osobistych wyznań, jak i kontrowersji związanych z rodziną królewską. Pojawiło się tam również szokujące wyznanie dotyczące poronienia przez Meghan oraz pochówku nienarodzonego dziecka byłej już książęcej pary. Harry zdobył się na poruszające wyznanie.
W swojej książce książę Harry opisuje wiele faktów ze swojego życia. Znajdziemy w niej m.in. wspomnienia o dziesięcioletniej służbie w wojsku Harry’ego, opowieści o tym, jak miał kontakt z narkotykami, bójkach z bratem Williamem, czy nawet licznych romansach.
ZOBACZ TAKŻE: ”Skandal” w rodzinie królewskiej! MAJTKI księcia Harry’ego trafiły na aukcję! Nie uwierzycie za ile!
Dodajmy, że sam tytuł autobiografii wzbudza już ogromne emocje, gdyż “Spare” oznacza “zapasowy”. Tym samym Harry nawiązał do swojej pozycji w rodzinie królewskiej. Nie da się ukryć, że jest on jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci wśród brytyjskiej monarchii. Od najmłodszych lat szedł pod prąd i niejednokrotnie powodował, że w mediach na całym świecie wrzało na jego temat. Teraz wydając autobiografię spowodował, że fani rodziny królewskiej będą mieli o czym rozmawiać.
W książce znajdziemy również bardzo osobiste wyznania z życia Meghan Markle i Harry’ego. Młodszy syn Karola III poświęcił w niej sporo miejsca na omówienie poronienia przez Meghan. Wspomniał również o poruszającym pochówku maleństwa.
“Wyszliśmy ze szpitala z naszym nienarodzonym dzieckiem. Malutkie zawiniątko. Poszliśmy w miejsce, sekretne miejsce, które znaliśmy tylko my. Pod rozłożystym drzewem banian, podczas gdy Meg płakała, wykopałem rękami dołek i delikatnie umieściłem maleńkie zawiniątko w ziemi”
Przypomnijmy, że na temat straty dziecka przez książęcą parę mówiono już jakiś czas temu. Wówczas Meghan Markle udzieliła poruszającego wywiadu dla magazynu The New York Times, gdzie poruszyły ten bolesny dla każdej kobiety temat.
“Po zmianie pieluchy Archiego poczułam ostry skurcz. Upadłam na podłogę z nim w ramionach, nucąc kołysankę, aby uspokoić nas oboje, a radosna melodia mocno kontrastowała z moim poczuciem, że coś jest nie tak. Ściskając moje pierworodne dziecko, wiedziałam, że tracę to drugie”
Warto dodać, że Harry od samego początku zarzuca mediom, że to właśnie przez nagonkę na jego żonę doszło do tak tragicznych wydarzeń.
Źródło: książki.wp.pl / Instagram