Oliwia i Paweł to jedna z tych par, która dotarła do tygodnia finałowego w siódmej edycji Hotelu Paradise. Jak potoczyły się ich losy po powrocie z Kolumbii? Czy udało się im zbudować relację, która trwa do dziś?
Siódma edycji reality-show telewizyjnej Siódemki dostarczyła widzom wielu emocji. Przez kilka tygodni na swoich ekranach mogliśmy śledzić, jak rozwijają się relacje między uczestnikami oraz jak powstają pierwsze związki.
Zdecydowanie jedną z najbardziej lubianych par w Hotelu Paradise byli Oliwia i Paweł, którzy nie od razu zdecydowali się stworzyć duet.
Paweł to jeden z tych uczestników, który dostał podwójną szansę od produkcji Hotelu Paradise. Po raz pierwszy musiał pożegnać się z programem podczas jednego z Rajskich Rozdań. Jednak dzięki Łucji ponownie mógł wprowadzić się do kolumbijskiej willi.
ZOBACZ TAKŻE: “Hotel Paradise 7”: Kori i Jacek są razem po programie? Ich wpisy mogą na to wskazywać
Po wielu emocjonujących dniach w Hotelu Paradise Paweł ostatecznie związał się z Oliwią, z którą zamierzał dojść do finału. Jednak los nie był dla niego łaskawy. Przegrywając jedną z konkurencji, po raz kolejny musiał spakować swoje walizki i tym samym odpadł z programu, aby przy kolejnym Rajskim decyzją pozostałych uczestników, do niego wrócić.
Paweł niejednokrotnie podkreślał w programie, że nie zwróciłby uwagi w normalnym życiu na 19-letnią Oliwię ze względu na dużą różnicę wieku. Jednak z biegiem czasu zaczął zmieniać zdanie. W jednym z odcinków sam przyznał, że jest szansa na to, że uda się im stworzyć coś więcej po powrocie z Kolumbii. Czy tak się stało?
Paweł w rozmowie z portalem cozatydzień.pl wszystko zdradził. Okazuje się, że wraz z Oliwią zostali przyjaciółmi.
“Mamy z Oliwką kontakt z driftem koleżeńskim. Rozmawiamy, gadamy ze sobą i czasami się widujemy w Warszawie, jak mamy okazję i czas. Także mnie jak najbardziej satysfakcjonuje relacja, którą wynieśliśmy z tego programu“
Zaskoczeni?
Źródło: Instagram / cozatydzien.pl