Kori i Jacek to jedna z tych par, która zaczęła budować swoją relację na oczach widzów Hotelu Paradise. Czy ich związek przetrwał także poza murami kolumbijskiej willi?
Już w pierwszym odcinku siódmej edycji Hotelu Paradise pojawiła się Kori, która początkowo nie mogła znaleźć sobie stabilnej pary. Przez kilka Rajskich Rozdań zmieniała partnerów, jednak cały czas udawało się jej pozostać w grze.
Wszystko zmieniło się, kiedy do Hotelu Paradise wszedł Jacek. Niemal od razu wpadł w oko Kori, która nie zastanawiając się zbyt długo stworzyła z nim parę. Sielanka tej dwójki nie trwała jednak długo, bo po kolejnym przeparowaniu Jacek związał się z Oliwią.
Najwidoczniej przerwa była im potrzebna, bo Kori szybko zatęskniła za byłym partnerem i zrezygnowała z relacji z Pawłem na rzecz Jacka. Na swoich ekranach niejednokrotnie mogliśmy usłyszeć, że Jacek i Kori planują nadal budować swoją relację po powrocie z Kolumbii. Czy im się to udało?
ZOBACZ TAKŻE: “Hotel Paradise 7”: Kori zachwyciła swoją metamorfozą! Internauci nie mogą uwierzyć
To właśnie oni stanęli na Ścieżce Lojalności i ostatecznie podzielili się wygraną. Wiele wskazuje również na to, że to jedyna para, która przetrwała po powrocie z Kolumbii. W wywiadzie obydwoje wyjawili, że nadal idą razem przez życie.
“Na pewno już w programie widać, że coś nas do siebie ciągnie, tym bardziej, gdy ja oglądam te odcinki, to czuję znów te same emocje, takie początkowe zauroczenia. Także można powiedzieć, że dalej budujemy tę relację, którą widać w programie i że jest bardzo fajnie” – wyjawiła Kori.
Dodała także, że choć nie padły z ich ust słowa “kocham Cię”, to jest dobrej myśli i chce nadal poznawać Jacka.
“Zakochana to jest takie mocne słowo. Raczej tak powoli wkraczam ten tryb, żeby powiedzieć ”kocham cię” i tak dalej, ale wydaje mi się, że na pewno to jest takie zauroczenie. Na pewno jesteśmy lojalni wobec siebie, nie spotykamy się z nikim innym, tylko ze sobą, ale czy jesteśmy razem… no to jeszcze nie chcemy zdradzać za bardzo“
Źródło: Instagram / cozatydzien.pl
