Anna Lewandowska, znana trenerka fitness i żona Roberta Lewandowskiego, poinformowała o problemach zdrowotnych, które znacząco wpłyną na jej codzienne życie. Wkrótce przejdzie operację nadgarstka, a przed nią długi okres rehabilitacji. Poznajcie szczegół dotyczące operacji Lewandowskiej.
Życie Ani to nieustanna praca i różnorodne aktywności. Na co dzień angażuje się w prowadzenie treningów online, rozwój własnych biznesów wellness, takich jak linia kosmetyków i produktów spożywczych, oraz opiekę nad rodziną. Do tego wszystkiego niedawno otworzyła w Barcelonie EDAN Studios – miejsce, które łączy trening fitness z tańcem. Marzenie o stworzeniu takiej przestrzeni realizowała od dawna, co tylko pokazuje, jak wiele projektów prowadzi równocześnie.
Zobacz także: Anna Lewandowska pokazała umięśniony brzuch w skąpym bikini. Fani pieją z zachwytu
Pomimo intensywnego trybu życia Anna zawsze znajdowała czas na wspieranie męża podczas meczów FC Barcelony i rozwijanie swoich pasji. Obecnie uczęszcza na zajęcia bachatą i pole dance, a także zachęca córki do aktywności fizycznej. Niestety, nadmiar obowiązków i kontuzja zmusiły ją do zmiany priorytetów.
Lewandowska poinformowała, że podczas pracy nad jednym z projektów doznała urazu nadgarstka. Choć początkowo starała się ignorować ból, szczegółowe badania wykazały poważniejsze problemy. Rentgen ujawnił zerwanie więzadła, pęknięcie chrząstki oraz obecność torbieli. Te diagnozy sprawiły, że konieczna będzie operacja.
“Po dzisiejszym rentgenie… Niestety okazuje się, że mam zerwane więzadło w nadgarstku, pękniętą chrząstkę oraz dużą torbiel” – przyznała Ania w rozmowie z Agnieszką Hyży i ekipą “Halo tu Polsat”.
Planowany zabieg odbędzie się 3 grudnia. Po operacji Lewandowską czeka sześć tygodni przerwy od treningów, w tym trzy tygodnie z unieruchomioną ręką i kolejne trzy na rehabilitację. Dla osoby tak aktywnej fizycznie to nie lada wyzwanie.
“Czeka mnie operacja 3 grudnia. Nie wiem, jak ja sobie poradzę, ale trzy tygodnie będę z ręką uziemioną w ten sposób. Potem trzy tygodnie rehabilitacji. Także trzymajcie za mnie kciuki, bo to chyba dla mnie najgorsza kara – nie trenować.” – powiedziała z żalem. Dodała również, że na razie musi odłożyć swoje plany dotyczące powrotu do kickboxingu czy udziału w zawodach hyrox.
Pomimo tych trudności Anna stara się patrzeć w przyszłość z optymizmem. Podkreśla, że każde wyzwanie może wzmocnić i motywować do dalszego działania.
Fani i bliscy wspierają ją w tym trudnym czasie, życząc szybkiego powrotu do zdrowia. Lewandowska, choć zmuszona na chwilę zwolnić, z pewnością nie przestanie inspirować innych swoim podejściem do życia.
Źródło: Akpa, Halo tu Polsat, Instagram Anny Lewandowskiej