Już w najbliższą niedzielę wyemitowany zostanie odcinek „Rolnik szuka żony”, na który czekają wszyscy fani programu. Rolnicy i rolniczki oraz ich kandydaci spotkają się z Martą Manowską, by opowiedzieć, jak potoczyły się ich losy oraz czy relacje, które narodziły się w programie, przetrwały. Produkcja już zaprezentowała zwiastun tego, co wydarzy się w finałowym odcinku. Poza momentami radości i dobrych wiadomości, niestety poleją się także łzy.
Rolnik szuka żony” to program, który od 11 sezonów dostarcza widzom wyjątkowych emocji. W każdej edycji pięcioro bohaterów podejmuje próbę znalezienia miłości na oczach milionów. Tegoroczna edycja również nie zawiodła. Pełna była wzruszeń, niespodzianek i dramatycznych zwrotów akcji. W poprzednią niedzielę wyemitowano przedostatni odcinek, który zaskoczył widzów licznymi rozstaniami i szczerymi rozmowami, które nie zawsze kończyły się pozytywnie.
Aż trzy pary zdecydowały o zakończeniu swoich znajomości, co dla wielu było dużym zaskoczeniem.
Adam i Wiktoria, którzy początkowo wydawali się tworzyć obiecującą relację, zakończyli znajomość po tym, jak rolnik wycofał się z dalszych planów. Wiktoria czuła się zawiedziona i zdezorientowana, bo jeszcze niedawno otrzymywała od Adama zapewnienia o jego zainteresowaniu. Jednak mężczyzna przyznał, że narzucił sobie zbyt dużą presję, co ostatecznie doprowadziło do rozstania.
Sebastian i Kasia również zakończyli swoją znajomość. Po zakończeniu nagrań ich kontakt wyraźnie osłabł, co doprowadziło Sebastiana do decyzji o rozstaniu. Kasia była zaskoczona i zawiedziona chłodnym podejściem rolnika.
Agata i Irek postanowili pozostać na stopie przyjacielskiej. Choć próbowali zbudować coś więcej, różnice w stylu życia oraz odległość okazały się zbyt dużą przeszkodą. Decyzję o zakończeniu relacji oboje podjęli z wzajemnym szacunkiem.
Już w najbliższą niedzielę odbędzie się finał 11. edycji programu, na który widzowie czekają z niecierpliwością. Będzie to okazja, by bohaterowie po raz pierwszy od zakończenia nagrań spotkali się z prowadzącą, Martą Manowską i opowiedzieli, jak potoczyły się ich losy po programie.
Zapowiedź odcinka ujawnia kilka interesujących fragmentów. Wiktoria, porzucona przez Adama, wydaje się być w smutnym nastroju. Wiele wskazuje na to, że mogą pojawić się niespodzianki.
Z kolei Agata, która zakończyła znajomość z Irkiem, daje nadzieję swoim słowami: „Co z tego będzie? Wyjdzie w praniu”. Czy to oznacza, że poznała kogoś nowego?
Widzów intryguje również los Dominiki i Rafała. Choć para wydawała się szczęśliwa, w zapowiedzi widać łzy Dominiki. Czy to wzruszenie, czy może trudności w ich związku?
Marcin i Ania, którzy w poprzednich odcinkach wyznali sobie miłość, trzymają się za ręce w finałowej zapowiedzi. Wygląda na to, że ich relacja kwitnie i ma szansę przetrwać próbę czasu.
Jak wiadomo, Sebastian, po rozstaniu z Kasią, zapowiadał, że skontaktuje się z Patrycją. W finale widzimy scenę, w której Patrycja pyta Kasię: „I co, zaskoczona?”, a chwilę później pojawia się uśmiechnięty Sebastian. Czy to oznacza, że między nimi coś się wydarzyło?
11. sezon „Rolnik szuka żony” zbliża się do końca, ale emocje sięgają zenitu. Widzowie z niecierpliwością czekają na finał, który ostatecznie pokaże, komu udało się znaleźć miłość, a kto wciąż jej poszukuje. Niewątpliwie będzie to wieczór pełen wzruszeń, niespodzianek i szczerych rozmów.
Czy bohaterowie zaskoczą widzów swoimi wyznaniami? Wszystko wyjaśni się już w niedzielę o godzinie 21:20 na antenie TVP1!
źródło zdjęć: AKPA, @rolnikszukazonytvp
