Dorota Szelągowska w wywiadzie, który udzieliła dla programu “Dzień Dobry TVN” opowiedziała o swoim synu, który właśnie teraz ma do podjęcia najważniejszą decyzję w swoim życiu. Dlaczego Antoni postanowił sam zapracować na swoje imię i nazwisko odcinając się od sławnych rodziców? Zobaczcie! Syn Doroty Szelągowskiej odcina się od sławnych rodziców!
Najbardziej znana dekoratorka wnętrz w naszym kraju oprócz udanego życia zawodowego, jest również mamą dwójki dzieci. Dorota ma dwuletnią córeczkę Wandę, a starszy syn aktorki pomimo tego, że zna swojego biologicznego ojca, to za swojego tatę uważa poprzedniego męża Szelągowskiej, Adama Sztabę. Pomimo tego, że para nie jest już razem, to Adam przez długi okres był obecny w jego wychowaniu. Jak możemy się dowiedzieć, obaj panowie są ze sobą bardzo zżyci.
O tym, że Dorota i Adam mają świetny kontakt z Antonim świadczy między innymi jego impreza z okazji 18-tych urodzin, na której również się pojawili- tutaj zobaczycie zdjęcia z 18-stki Antka.
Jakiś czas temu, chłopak sam postanowił zrobić karierę w telewizji i zagrał nawet epizodyczną rolę w popularnym serialu “Na Wspólnej”. Czy to oznacza, że to właśnie tę drogę wybrał i zamierza zostać aktorem? Zobaczcie!
Podczas wywiadu dla programu śniadaniowego, Szelągowska wyznała, że o jego udziale w serialu “Na Wspólnej” dowiedziała się od zaprzyjaźnionej pani sprzątającej:
“Ja o tym, że Antek wystąpi w serialu, dowiedziałam się od zaprzyjaźnionej pani sprzątającej”
Jak również zaznaczyła, Antek już od najmłodszych lat pracuje na samego siebie. Nie chce również wspomagać się znanymi rodzicami i wszystko, co robi, chce, aby było zapisane tylko na jego “konto”:
“Chłopak od 13 roku życia pracuje na siebie. Uczęszcza do Akademii musicalowej. Występuje w różnych miejscach i robi to bez rozgłosu, jako człowiek o własnym imieniu i nazwisku. Chce zmniejszyć brzmię, którym jest posiadanie sławnego rodzica”
Jak również zaznaczyła, jej syn pomimo tego, że jest już pełnoletnim mężczyzną, nadal jest jej małym synkiem, o którego cały czas się martwi, ale ma w nim ogromne oparcie:
“Mam niesamowitą pomoc w Antku. Mogę go traktować jak dorosłego fajnego faceta. Oczywiście nadal jest moim ukochanym syneczkiem i nie mogę go rano zbudzić, żeby poszedł do szkoły. W tym roku ma maturę i egzaminy na studia teatralne. Chyba wolałabym zdawać maturę, niż być matką kogoś, kto zdaje maturę”
Mamy nadzieję, że w przyszłości jeszcze nie raz usłyszymy o Antku!
Uważacie, że chłopak dobrze robi odcinając się od sławnych rodziców?