Popularna aktorka, którą widzowie od lat oglądać mogą między innymi w serialu Barwy Szczęścia, potwierdziła właśnie, że jej trzecie małżeństwo przeszło do historii. Adrianna Biedrzyńska rozstała się z mężem Sebastianem Błaszczakiem.
Adrianna Biedrzyńska to znana i ceniona polska aktorka. Po zawirowaniach w jej życiu prywatnym wydawało się, że od lat gwiazda wiedzie szczęśliwie życie u boku obecnego partnera. Przypominamy, że Biedrzyńska ma za sobą dwa rozwody. Z pierwszym mężem Maciejem Robakiewiczem rozstała się niedługo po tym, jak na świecie pojawiła się ich córka – Michalina. Aktorka ze swoim drugim mężem Marcinem Miazgą spędziła razem 19 lat jednak i tez związek ostatecznie się rozpadł. W 2003 roku para oskarżona została o defraudację znacznych sum pieniędzy, jednak Biedrzyńska wielokrotnie podkreślała, że nie miała z tym nic wspólnego i ona sama również została oszukana przez swojego męża.
Biedrzyńska i Miazga rozstali się, a media donosiły, że powodem, dla którego aktorka zostawiła męża, miał być inny mężczyzna.
Adrianna Biedrzyńska poznała się ze swoim trzecim mężem w Kanadzie. Sebastian Błaszczak odebrał ją z lotniska i jak wielokrotnie podkreślali, była to miłość od pierwszego wejrzenia.
Biedrzyńską i Błaszczaka dzieliło 12 lat, lecz mimo różnicy wieku przez lata tworzyli udany związek. W czerwcu tego roku portal pomponik.pl donosił, że ich związek przeżywa poważny kryzys i para nie jest już razem.
Doniesienia o tym, że Biedrzyńska rozstała się z trzecim mężem, potwierdziła sama aktorka w rozmowie z Vivą.
„Chyba jestem szczęśliwa, pomimo że nie tkwię obecnie w żadnym związku i nie mam zamiaru tego robić. Po moich doświadczeniach boję się mężczyzn.” – wyznała
Biedrzyńska gorzko podsumowała swoje życie uczucie, twierdząc, że tak naprawdę żaden z jej partnerów nigdy jej nie kochał.
„Gdy analizuję swoje życie, to dochodzę do wniosku, że nikt nigdy nie kochał Ady, tylko aktorkę Adriannę Biedrzyńską, która była popularna, zawsze dawała sobie radę w życiu i dużo zarabiała. Ale nikt tak naprawdę mnie, Ady, nie kochał” – dodała
źródło: Instagram Adrianny Biedrzyńskiej/AKPA
