“Rolnik szuka żony” to program, który dla jednych okazał się wielkim sukcesem czyli dla tych, którym udało się założyć rodzinę i wyjść za mąż. Są jednak też tacy uczestnicy, którzy szerokim łukiem będą omijać programy “swatające ludzi”.
Z pewnością do drugiego grona należy zaliczyć Małgosię Płazę. Podczas trwania show kobieta wydawać by się mogło znalazła miłość swojego życia. Małgorzata rozkochała w sobie Jana, jednak ich drogi rozeszły się, a para postanowiła zakończyć swój związek bez happy endu.
Z początkiem miesiąca kobieta dodała na swój profil na Instagramie nagranie, w którym wylewa żal na zachowanie stacji TVP.
Reasumując Małgorzata zbulwersowała się materiałem, który wyświetlono w programie “Pytanie na Śniadanie”. Materiał bowiem nie ukazywał wszystkich uczestników ostatniej edycji. Kobieta była tym faktem oburzona i z wielkim żalem przyznała, że nie ukazanie uczestników 5 edycji programu odbyło się tylko i wyłącznie z faktu, że żaden rolnik nie odnalazł miłości, w związku z czym jest bardzo krzywdzące.
Z pomocną dłonią wyszła koleżanka z programu – Agata Rusak. Prawdopodobnie również nieudany związek z Łukaszem, z którym była nawet zaręczona, połączył koleżanki. Niewątpliwie Agata ma równie ogromny żal do producentów stacji.
Pod zdjęciem i ostrym wpisem koleżanki zwróciła się bezpośrednio do niej:
“Małgosiu, czytałam Twój komentarz i faktycznie go usunęli. Wiedzą, co zrobić, gdy coś jest dla niewygodne. A hejt w programie na nas, nasze cierpienie to mało kogo interesowało. Ja też mam wiele pytań, wiele myśli i wiele bólu w sobie po tym ostatnim roku, ale staram odkrywać prawdę sama i tłumaczyć to sobie wszystko, bo prawda dla każdego może być inna i ciężko będzie osiągnąć jakiś porozumienia w tej sprawie. Ja to wiem i robię swoje.”
Nie zapomniała również pochwalić się swoim nowym życiem, oraz tym, że przykre doświadczenia wydobyły u niej większą siłę:
“Cieszę się tym, co teraz się dzieje w moim życiu po programie. Czyli nowe znajomości, miłe komentarze, przeprosiny za hejt i złe ocenianie mnie, oraz mnóstwo dobrych życzeń i wsparcia od obcych ludzi. W tym znajduję siłę. W takich drobnych rzeczach. Bo wiem, że na te większe trzeba poczekać”
Na koniec postanowiła również ukazać swoją solidarność z wszystkimi skrzywdzonymi w programie i ślepo zakochanymi:
“Jestem z każdym, kto ucierpiał w tym programie albo po jego zakończeniu, bo wiem, co to znaczy. Pomogę każdemu, jeśli ktoś mnie poprosi o pomoc. Życzę Tobie, Małgosiu i reszcie naszej “rolnikowej” rodziny, żeby wszystko się ułożyło, żeby zapomnieć o tym, co było złe i otworzyć się na nowe, na lepsze. Pewne rzeczy trzeba zostawić za sobą i zacząć żyć na nowo. Takie jest życie. Ściskam Cię serdecznie ? “
Istotny jest również fakt, że uczestniczka Agata była najgorzej potraktowana przez fanów programu. Internauci nie polubili jej, co w rezultacie sprawiło, że krytykowano każdy jej ruch.
Na początku stacja nie przykładała ręki do okropnego zachowania internautów, następnie postanowiła usuwać niepochlebne komentarze.
Uważacie, że kobiety mają rację czy liczy się dla nich wyłącznie chęć rozgłosu?
