Ania z Rolnik szuka żony to uczestniczka, która jako nieliczna, bardzo szybko przypadła do gustu dużej części telewidzów. Do programu zgłosiła się, aby zrobić krok ku szczęściu i znaleźć miłość. Wszystko wskazuje na to, że naprawdę jej się udało. Co wiadomo ja jej temat?
Anna pochodzi, tak jak jej partner Jakub z Wielkopolski. Ma 34 lata. Na co dzień pracuje w branży finansowej oraz zajmuje się wychowaniem syna. Natomiast wolne chwile spędza na ćwiczeniach na siłowni lub jeżdżąc na rowerze. Jest kobietą, która wie czego chce, ale lubi być zaskakiwana.
Zgłaszając się do programu liczyła, że znajdzie mężczyznę, z którym stworzy dojrzały związek. Oprócz tego, chciała by był na tyle odpowiedzialny, że razem będą mogli stworzyć kochającą rodzinę dla jej syna. Z Jakubem niemalże od razu wpadli sobie w oko. Spędzili długi czas na rozmowach i wspólnej zabawie. Było widać, że w swoim towarzystwie czuli się naprawdę dobrze.
Jakub szybko dał jej odczuć, że jest jego faworytką wśród kandydatek, z którymi miał okazje się poznać. Mimo, że program dobiegł już końca, oni kontynuują swoją znajomość i wszystko wskazuje na to, że tworzą szczęśliwą parę. Chociaż w sieci nie brakowało plotek o ich rozstaniu, okazały się one zupełnie bezpodstawne.
Kobieta była samotną matką, która wychowywała syna. Po wspólnych zdjęciach na portalach społecznościowych, można wnioskować, że nowy partner Anny znalazł wspólny język z kilkuletnim Jasiem. Jakub wyznał w jednym z wywiadów, że czasem nawet odbiera go ze szkoły. Razem w trójkę spędzają wolny czas i cieszą się sobą nawzajem.
Anna prowadzi swój profil na Instagramie pod nazwą @asjszjn. Jej aktywność obserwuje aż 56 tysięcy użytkowników. Możemy znaleźć tam zdjęcia z jej synem, ale także mężczyzną, którego poznała dzięki udziałowi w programie.