Anna Lewandowska opublikowała w swoich social mediach zdjęcie, na którym leży podłączona pod kroplówkę, czym wywołała poruszenie wśród internautów. Sprawdźmy, co jest tego powodem!
Ania Lewandowska zazwyczaj dzieli się z internautami pozytywnymi treściami w swoich social mediach. Pokazuje zwykłą codzienność, treningi czy wyjazdy w różne egzotyczne miejsca, a także czas spędzony z rodziną. Tym razem opublikowała na swoim InstaStory zdjęcie, na którym widzimy podłączoną ją do kroplówki. Jak się jednak okazuje, pomimo pierwszego złudnego wrażenia, po którym mogliśmy pomyśleć, że trenerce coś dolega – wcale tak nie jest.
Zobacz także: Chcesz wybrać się na obóz z Anią Lewandowską? Szykuj się na ogromny wydatek! Nie każdego stać na taką przyjemność
Jak się okazuje, Ania zdecydowała się na kroplówkę regeneracyjną, która ma na celu wzmocnienie jej organizmu. Ze względu na duże zaniepokojenie fanów w kolejnej relacji wytłumaczyła na czym polega:
“Kochani byłam w klinice na kroplówce NAD+. Wiele osób pisze do mnie i życzy zdrówka, jestem zdrowa i nic mi nie jest;), to tylko profilaktycznie NAD+ jest niezbędną cząsteczką dla regeneracji DNA komórki, a jego poziom spada u człowieka wraz z wiekiem, można stwierdzić jednoznacznie, że suplement z NAD+ redukuje negatywne skutki starzenia organizmu i dodaje energii.”
Kroplówka NAD+ to innowacyjna metoda terapeutyczna, która zyskuje coraz większą popularność w dziedzinie medycyny regeneracyjnej i anty-agingowej. NAD+ (nikotynoamidoadeninodinukleotyd) to związek chemiczny występujący naturalnie w organizmie ludzkim, odgrywający kluczową rolę w procesach metabolicznych, w tym w produkcji energii komórkowej.
Kroplówka NAD+ polega na podaniu bezpośrednio do organizmu wysokich dawek tego związku, co ma na celu zwiększenie jego poziomu we krwi. Podniesiony poziom NAD+ może przynieść szereg korzyści zdrowotnych, w tym poprawę funkcji mitochondrialnych, zwiększenie energii, redukcję stanów zapalnych oraz wspieranie zdrowia mózgu.
Procedura kroplówki NAD+ jest stosunkowo bezpieczna, ale powinna być wykonywana pod nadzorem doświadczonego specjalisty medycznego. Zazwyczaj terapia składa się z serii infuzji, które mogą być dostosowane do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Chociaż kroplówka NAD+ jest stosunkowo nową metodą, to liczne badania sugerują jej potencjał w poprawie zdrowia i jakości życia. Jednakże przed przystąpieniem do tego rodzaju terapii zawsze zaleca się skonsultowanie się z lekarzem w celu oceny indywidualnych potrzeb zdrowotnych oraz ewentualnych przeciwwskazań.
Jak się okazuje, regeneracyjna kroplówka NAD+ nie należy do najtańszych. Jak zaznacza Przegląd Sportowy Onet, jest to proces modny i popularny wśród gwiazd:
“Skład takiej kroplówki jest zbliżony do składu elektrolitowego osocza. Lek dostępny jest wyłącznie na receptę i kosztuje nawet do 1000 zł”
Źródło: Akpa, Instagram Anny Lewandowskiej, Przegląd Sportowy Onet
