Badaczka złamała kod Leonarda da Vinci? W sieci pojawiły się zaskakujące wieści. Dotyczą one badaczki z Watykanu, która miała wnikliwie przestudiować słynny fresk Leonarda da Vinciego pt. “Ostatnia Wieczerza”. Sabrina Sforza Galitzia, bo o niej mowa, uważa, że we fresku jest zakodowana data końca świata. Podczas ostatnich lat twórczości, artysta miał przejawiać zafascynowanie tematykę apokalipsy. Badaczka uważa, że udało jej się odszyfrować jej datę. Czy możemy spać spokojnie?
Dzieła Leonarda da Vinciego od dawna budzą wielkie zainteresowanie – i to nie tylko koneserów sztuki. Uważa się bowiem, że artysta tworząc sztukę, kodował w niej istotne informacje. Na ten temat powstawały nawet głośne filmy. Teraz jednak sprawy w swoje ręce postanowiła wziąć pewna badaczka z Watykanu. Sabrina Sforza Galitzia, bo właśnie o niej mowa, przyjrzała się dokładnie jednemu z najpopularniejszych fresków da Vinciego – mianowicie, chodzi o dzieło zatytułowane “Ostatnia Wieczerza”.
Według kobiety, kod Leonarda da Vinci istnieje naprawdę. Uważa ona jednak, że nie jest to ten, który w poprzednich latach spopularyzował Dawid Brown:
“Istnieje kod da Vinci, po prostu nie jest to ten, który spopularyzował Dawid Brown.”
Zdaniem Sabriny Sforza Galitzia, kod zapisany we fresku “Ostatnia Wieczerza” to nic innego jak data końca świata. Wiązałoby się to z doniesieniami amerykańskiej strony IFL Science, która mówi o tym, że Leonardo da Vinci pod koniec swojej działalności artystycznej, fascynował się tematem końca świata i szeroko pojętej apokalipsy. Mało tego – badaczce z Watykanu udało się rozszyfrować zapisany w dziele kod. Dzięki niemu podała bardzo dokładnie, kiedy zdaniem da Vinciego nastąpi apokalipsa.
ZOBACZ TAKŻE: Paragon za obiad nad polskim morzem. Czy to w ogóle możliwe?!
Badaczka z Watykanu rozszyfrowaną datę końca świata podaną przez da Vinciego w dziele “Ostatnia Wieczerza” podała z wielką dokładnością. Mianowicie, uważa ona, że apokalipsa – według tego co udało jej się odczytać – nastąpi w 4006 roku. Ma rozpocząć się 2 marca 4006 roku, a zakończyć 1 listopada 4006 roku.
Co ciekawe, badaczka na zaszyfrowaną wiadomość we fresku natknęła się już w 2010 roku. Jednak dopiero teraz ujawniła szczegóły. Portal o2.pl wyjaśnia, w którym fragmencie dzieła znajduje się zaszyfrowana wiadomość:
Chodzi o tzw. “lunetę”, czyli fragment sklepienia kolebkowego nad oknem, w środkowej części dzieła.
źródło: o2.pl, Twitter; foto: Twitter
