Beata Kozidrak znowu w sądzie! Prokurator nie odpuszcza!

3 sierpnia 2022
Przez: : M.S.

W maju tego roku zapadał wyrok w sprawie Beaty Kozidrak, która prowadziła pojazd pod wpływem alkoholu. Decyzja sędziego nie była jednak zadowalająca dla prokuratury która wniosła apelację. W związku z tym wokalistka Bajmu będzie musiała ponownie stawić się w sądzie!

Wyrok dla Beaty Kozidrak

We wrześniu ubiegłego roku, Beata Kozidrak została zatrzymana, po tym, jak pojazd, którym się jechała poruszał się “zygzakiem”. Po zbadaniu wokalistki alkomatem okazało się, że Kozidrak ma 2 promile w wydychanym powietrzu.

Piosenkarka złożyła wyjaśnienia i przyznała się do winy. Przeprosiła za swój występek i potępiła to czego się dopuściła.

“Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa. Beata” – piała na swoim Instagramie Kozidrak.

W listopadzie ubiegłego roku, artystka usłyszała wyrok sądu – sześć miesięcy prac społecznych, zakaz prowadzenia samochodu przez 5 lat oraz 10 tysięcy złotych grzywny. Kozidrak uznała karę za zbyt surową i odwołała się od niego.

4 maja doszło do kolejnej rozprawy podczas której sędzia przyznała, że wokalistce z uwagi na jej twórczość należą się okoliczności łagodzące. Ostatecznie są ukarał Kozidrak karą grzywny w wysokości 50 tysięcy złotych, 20 tysięcy złotych artystka miała przekazać na rzecz funduszu postpenitencjarnego. Ponadto Beata otrzymała zakaz prowadzenia pojazdu przez 5 lat oraz musiała pokryć również koszty związane z postępowaniem sądowym.

ZOBACZ TAKŻE: Wyrok dla Beaty Kozidrak

Beata Kozidrak ponownie w sądzie!

Wyrok sądu uznany został przez prokuraturę jak zbyt łagodny, dlatego niebawem odbędzie się rozprawa apelacyjna:

“W ocenie prokuratury orzeczenie zbyt niskiej kary powoduje, że nie spełni ona swojej funkcji w zakresie prewencji ogólnej i szczególnej i nie zaspokoi społecznego poczucia sprawiedliwości”– powiedziała rzeczniczka prokuratury, Aleksandra Skrzyniarz.

8 sierpnia wokalistka ponownie stawi się w sądzie. Mimo iż, prokuratura domaga się surowszej kary może okazać się tak, że dotychczasowy wyrok zostanie utrzymany, ale może także dojść do tego, że kara zostanie złagodzona.

“Nawet gdyby apelację złożył sam prokurator, to sąd odwoławczy (jeżeli uzna, że sąd pierwszej instancji popełnił szczególne błędy, nazywane bezwzględnymi przesłankami odwoławczymi, albo jeżeli uzna, że wyrok jest rażąco niesprawiedliwy) będzie mógł go zmienić na korzyść oskarżonej (złagodzić karę, warunkowo umorzyć postępowanie albo uniewinnić oskarżoną), albo uchylić sprawę do ponownego rozpoznania. Sięgnięcie do tych możliwości zdarza się jednak wyjątkowo” – wytłumaczył mecenas Piotr Zemła w rozmowie z Faktem.

Źródło: Fakt, Twitter, Instagram Beaty Kozidrak

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej