Big Brother „Arena” posypał się! Prowadząca nie wiedziała co zrobić podczas programu na żywo!

27 marca 2019
Przez: : M.J

Agnieszka Woźniak- Starak jest prowadzącą Big Brother, który możemy oglądać w głównej stacji TVN w każdą niedzielę o godzinie 20. To właśnie podczas odcinka na żywo, gdzie pierwszy raz jeden z nominowanych uczestników miał opuścić dom Wielkiego Brata, stacja TVN była bliska zaliczenia wpadki. Agnieszka była w niezłych tarapatach!

Big Brother

Jak wszyscy wiemy programy na żywo rządzą się własnymi prawami. Prowadzące je osoby muszą mierzyć się z o wiele większym stresem. Tym bardziej, że nowy Big Brother jest ogromnym przedsięwzięciem, nad którym pracuje cała masa ludzi, a na pierwszy ogień wystawiane są osoby, które na żywo prowadzą tego typu programy.

Zobacz także: Agnieszka Woźniak -Starak straciła ciąże. Szczere wyznanie dziennikarki!

Wpadka w Big Brotherze

W jednym z wywiadów Agnieszka Woźniak- Starak zdradziła, że w pierwszym odcinku Big Brother „Arena” przeżyła prawdziwe chwile grozy.

„Również ogromnym wyzwaniem jest prowadzenie programu na żywo, bo tam się tyle dzieje, wywraca do góry nogami. Dla mnie ostatni odcinek był chyba najtrudniejszym programem, jaki poprowadziłam w życiu. Jednak dla mnie to też jest fajne wyzwanie”. – powiedziała w wywiadzie.

Nie da się ukryć, że podczas programów na żywo stacje telewizyjne mają ściśle określone ramy czasowe. Ciężko jest je zmienić. Podczas pierwszego odcinka na antenie TVN, każdy z uczestników wchodził po kolei do Pokoju Zwierzeń, a wszystko było pokazywane na żywo. Według scenariusza na jedną osobę przypadało około pięciu minut czasu antenowego. Jednak jak się okazało, nie zawsze można napisać idealny scenariusz, ponieważ niektóre osoby spędzały tam o wiele więcej czasu niż było to z góry założone.

Agnieszka Woźniak-Starak była zdana jedynie na swoje umiejętności i swoich przełożonych, z którymi miała kontakt przez słuchawkę w uchu. Nie było to łatwe zadanie do sprostania, a czas antenowy nieubłaganie dobiegał końca.

Ostatecznie Agnieszka stanęła na wysokości zadania i poradziła sobie z tym problemem śpiewająco. A my mamy nadzieję, że następnym razem producenci programu zaoszczędzą jej takiego stresu.

Zauważyliście wpadkę TVN-u podczas niedzielnego programu na żywo?

Źródło: Instagram Big Brother

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej