Ten sezon tanecznego show od początku budził wiele emocji, począwszy od udziału Justyny Żyły, po wzruszające momenty związane z Joanną Mazur, a teraz przejście do finału Gimepra. Uczestnik zdecydowanie odbiegał umiejętnościami tanecznymi od pozostałych rywali, a mimo to przeszedł do kolejnego etapu, tym samym pozbawiając Macademian Girl i Rafała Maseraka możliwości dalszej wali o Kryształową Kulę. Bez wątpienia youtuber cieszy się ogromną sympatii widzów, dzięki którym może dalej tańczyć w programie.
Z decyzją telewidzów nie zgadzają się jurorzy „Tańca z gwiazdami”. O swoich odczuciach opowiedziały Iwona Pavlović i Ola Jordan, o czym już pisaliśmy.
„Zalał mnie wielki smutek, że tak duża różnica taneczna, tak duża, podkreślam, i tak nie miała wpływu na to, że ta para nie dostała się do finału. Bardzo ubolewam nad tym, że ten półfinał pokazał nam, że taniec się nie liczył. Szklanka niech jest do połowy pełna, szukajmy czegoś dobrego w tym torze. Każdy może brać udział w takim programie i mieć duże szanse, może wygrywać niekoniecznie tańcem, tylko czymś innym. Mnie jako profesjonaliście jest przykro, że tak się wydarzyło”- wyznała zasmucona Iwona Pavlović.
„My jesteśmy tutaj, żeby oceniać taniec i chcemy, żeby najlepsze pary przeszły dalej. Szkoda. Mam nadzieję, że Tomek nam pokaże, co umie i może się równać z Joasią. Mam nadzieję, że finał nadal będzie super.”- dodała Ola Jordan.
Poza jurorami wiele osób nie zgadza się z werdyktem widzów i uważają wyniki głosowania za niesprawiedliwe. Jedną z takich osób jest była żona Krzysztofa Ibisza, Anna Nowak- Ibisz, która pod jednym z postów Macademian Girl umieściła komentarz, w którym nie przebierała w słowach:
„Ludzie powinni mieć honor i poczucie obciachu, bo talentu nie mają, oceny fatalne, a mimo to grają dalej – zaczęła w swoim wywodzie prezenterka, po czym dodała: Dla mnie to brak klasy, trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sceny! A co do programu i jego zasad – albo ocenia się taniec, albo ma się go w d*pie. Niech zmienią nazwę na “Przegłosowany, przegłosowana, a kasa z esemesów i tak jest nasza”. Mój syn jest oburzony werdyktem, a ja jestem zniesmaczona. I jest nas więcej, widza trzeba szanować, a nie robić z niego wariata i czerpać zyski z głosowania…powinni decydować jurorzy i punktacja za taniec.”
A wy zgadzacie się z decyzją widzów, czy również uważacie, że przejście Gimpera do finału było niesprawiedliwe?
