Caroline Derpienski, choć słynie z blichtru i przesady, to ostatnio zdecydowała się na odważne wyznanie. W jednym z wywiadów wróciła wspomnieniami do przeszłości i jak wyjawiła, swojego czasu zmagała się z poważną chorobą. Mowa o anoreksji, na którą cierpi coraz więcej młodych Polek.
Caroline Derpienski, zaskakująco szybko stała się jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w krajowym show-biznesie. Nie da się ukryć, że budzi duże zainteresowanie. Choć nie wszyscy są przekonani co do prawdziwości jej opowieści o pełnym przygód życiu za oceanem u boku “latynoskiego miliardera”, trzeba przyznać, że celebrytka doskonale potrafi wywołać szum wokół swojej osoby.
Kluczem do utrzymania rozgłosu zdają się dla niej głośne dramy oraz złośliwe komentarze. Głośnym echem w mediach odbił się jej konflikt z Anetą Glam. W mediach huczało także o procesie sądowym na kosmiczne odszkodowanie z Katarzyną Nosowską.
ZOBACZ TAKŻE: Caroline Derpienski zawalczy w MMA?! Federacja właśnie ją zaprezentowała!
Pomimo aktywności w rozkręcaniu kolejnych celebryckich konfliktów i opowiadaniu o swoich “dolarsowych” przygodach w Miami, Derpienski okazjonalnie dzieli się z mediami smaczkami dotyczącymi swojej przeszłości.
Niekiedy nawet stara się inspirować swoich fanów. W niedawnym wywiadzie udzielonym na platformie Player.pl., 23-latka została zapytana o różne aspekty swojego życia, w tym o kompleksy i związane z nimi problemy zdrowotne, z którymi zmagała się przed wejściem do świata show biznesu.
W rozmowie przyznała, że borykała się z poważnym kompleksem dotyczącym swojej wagi, który doprowadził ją nawet do anoreksji. Obecnie skupia się na promowaniu zdrowego podejścia do ciała i wyraziła szczególną troskę o zbyt szczupłe kobiety.
Podkreśliła, że w obecnych czasach panuje kult “body positivity”, który podkreśla piękno każdego ciała i przypomina o konieczności szacunku dla każdej kobiety i mężczyzny, niezależnie od wieku, wyglądu czy orientacji.
“Miałam ogromny kompleks, jeżeli chodzi o wagę. Miałam anoreksję, dlatego teraz zwracam szczególną uwagę na zbyt szczupłe kobiety […]. Żyjemy w takich czasach ”body positivity”, gdzie każde ciało jest piękne, gdzie każdej kobiecie należy się szacunek, każdemu mężczyźnie, nieważne ile ma lat, nieważne jak wygląda, jakiej jest orientacji, każdy jest dolarsowy”- powiedziała bez ogródek Derpienski.
Caroline Derpienski, mimo kontrowersji, stara się również angażować w ważne społeczne tematy. Tym razem wzięła się za walkę z kompleksami i promocją zdrowego podejścia do ciała. Nie da się ukryć, że może przynieść jej to dodatkowe uznanie wśród fanów.
Można śmiało powiedzieć, że jej życie pełne jest fascynujących zwrotów akcji. Sposób, w jaki dzieli się tym z publicznością, cały czas przyciąga uwagę mediów.
Źródło: player.pl / Instagram