Pomimo tego, że szósta edycja programu Rolnik Szuka Żony dobiegła już jakiś czas temu końca, to fani tej produkcji na pewno zastanawiają się, co słychać u Waldemara, który nie zaprosił żadnej z kandydatek do swojego gospodarstwa. Co nieco na ten temat zdradziła Marta Manowska oraz wystosowała apel do przyszłych uczestników show! Zobaczcie!
Wszyscy fani programu Rolnik Szuka Żony doskonale pamiętają jednego z uczestników ostatniej edycji, który podziękował wszystkim kobietom, które wzięły udział dla niego w tym programie. Waldemar już podczas czytania listów nie był zadowolony z kandydatek, które zdecydowały się do niego napisać. Nieco później, kiedy w końcu spotkali się twarzą w twarz stwierdził, że jest nieco zawiedziony, ponieważ spodziewał się dużo młodszych kobiet. Tym samym żadna z nich nie pojawiła się w jego gospodarstwie.
Mężczyzna po tym, jak podziękował wszystkim paniom musiał zmierzyć się z falą hejtu, jaka na niego spadła. Od samego początku tłumaczył, że spodziewał się młodszych kobiet, z którymi będzie mógł jeszcze założyć rodzinę. Czy w takim razie poza kamerami Waldemar znalazł tę jedyną?
Marta Manowska, która od samego początku jest gospodynią programu, dla portalu Party.pl zdradziła, czy ma kontakt z Waldemarem oraz wystosowała apel do przyszłych uczestników, aby nie popełnili jego błędu! Zobaczcie!
Manowska zdradziła, że nadal ma kontakt z Waldemarem i życzy mu, jak najlepiej. Jak również zdradziła, pomimo zakończonego programu Waldemar nadal dostaje wiadomości od kobiet, które są zainteresowane jego osobą:
“Jestem oczywiście w kontakcie z Waldkiem. I jakby życzę mu bardzo dużo dobrego. Myślę, że wśród tych wszystkich wiadomości, które dostaje, jeżeli będzie chciał i będzie się spotykał, pojawi się w końcu ktoś o kim marzył”
Gospodyni programu wystosowała również apel do przyszłych uczestników show.
“Tu trzeba mówić szczerze i prosto. My się czasami tego boimy. Trzeba powiedzieć, że “marzę o kobiecie, która będzie mogła stworzyć ze mną rodzinę. Która będzie mogła mi dać dziecko, które będziemy mogli wspólnie wychowywać”. I wtedy nie ma takich sytuacji, jaka się wydarzyła”– zaapelowała do przyszłych uczestników.
Jak zaznaczyła, już na samym początku trzeba być konkretnym i określić dokładnie swoje wymagania. Idealnym przykładem jest bez wątpienia Jakub, którego od razu urzekł jeden list. Jednak pomimo iż próbował stworzyć z Anią udany związek nawet po zakończonym show to, jak już wiadomo para niedawno się rozstała.
Na zakończenie dodała, że to właśnie szczerość i prostota w tym programie są najważniejsze!
Będziecie oglądać siódmą edycję show?
