Doda otwarcie mówi o swoim rozczarowaniu co do Jurka Owsiaka. Jako jedna z nielicznych gwiazd przyznała, że od pewnego czasu przestała wspierać Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Artystka wyjawiła, co stoi za jej decyzją.
Zakończony 33. finał WOŚP był prawdziwym sukcesem z imponującym wynikiem finansowym. Zgromadzono już 178 mln 531 tys. 625 zł złotych na wsparcie polskiego systemu opieki zdrowotnej na zakup sprzętu medycznego, ale póki co to tylko suma deklarowana, która z pewnością wzrośnie. W akcję, jak co roku, zaangażowały się setki sztabów i znane osobistości, które przekazywały różne przedmioty do licytacji.
Zaangażowanie znanych gwiazd w działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odgrywa kluczową rolę w popularyzacji i sukcesie tej inicjatywy. Co roku, WOŚP przyciąga uwagę milionów ludzi nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, a znane osobistości odgrywają tutaj niebagatelną rolę. Wiele z nich angażuje się poprzez różnorodne działania, takie jak licytacje przedmiotów osobistych, organizacja koncertów charytatywnych, czy udział w programach telewizyjnych promujących zbiórkę. Na przykład, co roku liczne gwiazdy polskiej sceny muzycznej i telewizyjnej oferują swoje pamiątki, takie jak ubrania, instrumenty muzyczne czy autografy, na licytacje, z których dochód przeznaczany jest na cele fundacji.
ZOBACZ TAKŻE: Finał WOŚP bez Jerzego Owsiaka? Niepokojące informacje o stanie zdrowia
Nie wszyscy wiedzą, ale Doda zdecydowała się zrezygnować ze wsparcia WOŚP już kilka lat wcześniej. Mimo iż przez lata nawoływała do pomocy, zaprzestała wspierać WOŚP w 2018 roku.
Doda przez wiele lat była aktywna w działalności fundacji, wspierając ją od 14 roku życia. Decyzję o wycofaniu się podjęła po incydencie z TVN, który jest medialnym partnerem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do sytuacji, która przeważyła szalę, doszło w 2018 roku. Podczas jednej z akcji WOŚP, Doda zaoferowała sukienkę z koncertu na festiwalu w Opolu na licytację. Sukienka ta osiągnęła znaczną sumę, jednak wydarzenia, które nastąpiły potem, skłoniły ją do rezygnacji z dalszego wsparcia fundacji. Gdy artystka próbowała wejść do studia TVN, nie została do niego wpuszczona.
“Czy ty sobie wyobrażasz, że ja pocałowałam klamkę? Nie wpuścili mnie do tego TVN-u. Na program charytatywny. I Jurek się za mną nie wstawił. Bardzo niehonorowe i nieprzyjacielskie. Od tamtej pory powiedziałam: “no, nigdy więcej”” – wyznała Doda w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim w 2023 roku.
Jurkowi Owsiakowi zależało na rozwiązaniu nieporozumień. W 2022 roku wyraził ubolewanie nad zaistniałą sytuacją i przeprosił Dodę, tłumacząc, że był to wynik nieporozumienia
“Wydaje mi się, że mogła wyniknąć tylko z nieporozumienia, z natłoku różnych zdarzeń, na pewno nie było w tym złośliwości, niechęci, bo nigdy jej do ciebie nie miałem i nie mam. Od tej pory będę bardziej wysuwał głowę przed siebie, aby dojrzeć wszystkie twoje gesty przyjacielskie skierowane w naszą stronę. Ściskam i myślę, że nie będziemy nosili żadnej urazy” – mówił szef WOŚP.
Zaskoczeni?