Dominika Tajner po raz pierwszy opowiedziała, co było powodem rozpadu jej małżeństwa.
Nie chciała tego. To Michał, po dziewięciu latach, nie informując jej wcześniej, złożył papiery rozwodowe! Nikt zapewne się tego nie spodziewał, bo wówczas uchodzili za bardzo udane małżeństwo. Teraz uważa, że dobrze się stało! Dominika udzieliła po raz pierwszy bardzo szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o swojej chorobie, małżeństwie i rozwodzie!
“Wiedział, ale dla niego to nie jest choroba. Poszedł ze mną do psychologa nawet, ale zawsze twierdził, że to choroba wymyślona. […] Pierwszy raz o tym wspominam. I nie wstydzę się tego. Fachowiec mi pomógł-teraz nie mam już takiego problemu, mocno stoję na nogach”– wyznała szczerze.
“Ma w sobie autodestrukcję i potrafi siebie tak mocno skarcić, że to aż nie do wiary. Co z tego jednak, skoro jest absolutnie w sobie zakochany. Zawsze winien jest ktoś, a nie on. Na wiele rzeczy przymykałam oko, ponieważ za bardzo go kochałam”.
W wywiadzie czytamy również, że jedyne pretensje, jakie ma to nie do swojego byłego męża, ale do samej siebie!
“Nie mam żadnych pretensji do Michała, bo to ja zapomniałam o sobie. I to był powód mojej ciężkiej depresji. A Michał jej nie udźwignął. […] Te ostatnie trzy lata były właściwie odchodzeniem od siebie”.
Michał jak do tej pory nie skomentował szczerego wywiadu swojej czwartej, byłej już żony. Od czasu złożenia przez niego pozwu rozwodowego ani razu nie odniósł się również do żadnych doniesień z tym związanych.
To Dominika od samego początku, co jakiś czas informowała swoich fanów o rozwoju sytuacji!
Tajner ma to szczęście, że nie ważne, w jakiej życiowej sytuacji akurat się znajduje, zawsze może liczyć na swoją najbliższą rodzinę, która jest dla niej ogromnym wsparciem.
“Pomagam wielu ludziom z depresją, a moje doświadczenie sprawia, że mogę ich skuteczniej wspierać. Zresztą moja rodzina też mnie wtedy bardzo wspierała. Ojciec, mama, brat”– powiedziała w magazynie “Viva”.
Wszystko wskazuje na to, że ten etap Dominika ma już za sobą. Teraz zarówno ona, jak i Michał układają swoje życie na nowo.
Należą im się wielkie gratulacje za to, że pomimo tak wielkiego rozgłosu, oni nadal potrafią przebywać w swoim towarzystwie. Dowodem może być ostatnie zdjęcie, które Dominika pokazała na swoim profilu!
Myślicie, że Michał również za niedługo zdradzi, jak to wszystko wyglądało z jego strony?
