Z życia gwiazd
Dorota Szelągowska zakrywa tatuaż związany z jej byłym mężem – projektantka opublikowała relację z salonu!
Dorota Szelągowska ma za sobą kilka rozwodów. Jak się okazuje, dla jednego z byłych mężów postanowiła zrobić tatuaż, który… przyszło czas zakryć. Projektantka zdała relację z salony tatuażu!
Kariera Doroty
Dorota Szelągowska to jedna z najpopularniejszych projektantek wnętrz, która swoje kreatywne pomysły i rozwiązania prezentuje w licznych programach telewizyjnych. Zasłynęła z takich produkcji jak Weekendowe metamorfozy Doroty, Domowe rewolucje czy Polowanie na mieszkanie. Dorota w ekspresowym tempie zyskała sympatię widzów, którzy z zapartym tchem śledzą jej karierę, a przede wszystkim inspirują się jej pomysłami.
Zobacz także: Dorota Szelągowska przeszła metamorfozę
Podobnym zainteresowaniem cieszy się również życie prywatne Doroty, ponieważ nie da się ukryć, gwiazda ma za sobą kilka burzliwych związków. Przypomnijmy, że Dorota jest potrójną rozwódką. Z pierwszego małżeństwa ma 19-letniego syna Antoniego, a z trzeciego córkę Wandę, która przyszła na świat 2018 roku. Pierwszym mężem Doroty był Paweł Hartlieb, z którym związała się, mając zaledwie 20 lat. Następnie Szelągowska związała się z Adamem Sztabą. Po 11 latach związku, para postanowiła się pobrać, jednak ostatecznie ich relacja zakończyła się rozwodem. W 2017 roku Dorota wyszła za Michała Wawro.
Zobacz także: Dorota Szelągowska w naturalnym kolorze włosów
Dorota Szelągowska zakryła swój tatuaż
Projektantka aktywnie działa w mediach społecznościowych, za pośrednictwem których jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami oraz dzieli się swoim życiem. W najnowszym poście Dorota poinformowała, że zdecydowała się na cover swojego tatuażu na plecach, który poświęcony był ex mężowi.
Zobacz także: Dorota Szelągowska o nowym związku
“Z czeluści mojego nihilizmu – tatuaże i śluby mają mnóstwo wspólnego. Zdecydowanie trudniej się rozwieść i zakryć dziarę” – czytamy w poście Doroty
Pod postem projektantki pojawiło się mnóstwo komentarzy internautów, którym przyszło zmierzyć się z podobnym problemem. Czytamy:
“Też kiedyś zrobiłam. Robota trwała chwilę, wywabianie rok. I prosiłam bez znieczulenia, żeby zapamiętać tę lekcję”
“Tatuaże są fajne ale nigdy dla żadnego faceta 💁♀️”
Co myślicie o tatuażach poświęconych swojej drugiej połówce?
źródło: Instagram Doroty Szelągowskiej