Edyta Górniak opowiedziała o relacji między jej byłym mężem – Dariuszem K. i ich synem Allanem. Okazuje się, że mężczyzna przez wiele lat nie zabiegał o kontakt z własnym dzieckiem.
Edyta Górniak niegdyś związana była z Dariuszem K. Co ciekawe, mężczyzna był również menadżerem artystki. Para pobrała się w listopadzie 2005 roku, jednak po 4 latach piosenkarka ogłosiła separację. Co więcej, miesiąc później zakończyła współpracę z mężem na stanowisku menedżera. Po kilku miesiącach Edyta potwierdziła informację o zakończeniu związku. Efektem ich relacji jest syn Allan.
Zobacz także: Edyta Górniak zdradziła, że okłamała TVP! Co się stało?
Warto wspomnieć o przykrym wypadku z udziałem Dariusza K., który miał miejsce w lipcu 2014 roku. Mężczyzna prowadząc samochód pod wpływem narkotyków spowodował kolizję, w efekcie której śmierć poniosła starsza kobieta. Dariusz K. do listopada 2016 roku przebywał w areszcie tymczasowym, jednak później opuścił więzienie za kaucją. Został skazany na 6 lat pozbawienia wolności i odsiadywał karę w zakładzie półotwartym w Grądach-Woniecku. Mężczyzna pod koniec kwietnia skorzystał z możliwości przedterminowego warunkowego zwolnienia z zakładu karnego.
Super Express donosi, że Dariusz K. od lat nie interesuje się Allanem.
“Darek od ponad sześciu lat ani razu nie skontaktował się ze swoim synem. Chyba zapomniał, że go ma” – poinformowali wspólni znajomy Edyty i Dariusza.
Edyta ma niezwykle bliską relację ze swoim synem. Co ciekawe, Allan w Dniu Ojca postanowił złożyć życzenia mamie! Widać, że artystka zastępuję chłopcu oboje rodziców. Edyta w jednej z rozmów poinformowała, że decyzję dotyczącą kontaktu Allana z ojcem zostawia synowi.
“Mój syn jest młodym, ale bardzo świadomym człowiekiem. Wiele wyborów pozostawiam jemu. Na szczęście w większości kwestii się zgadzam” – zdradziła piosenkarka.
