Fame MMA 7 – WYNIKI! Popek gwiazdą wieczoru!

6 września 2020
Przez: : MC

Gala Fame MMA każdej edycji cieszy się ogromną popularnością. Tak również było wczoraj, gdzie nie zabrakło silnych emocji i niespodziewanych zwrotów akcji. Zobaczcie wyniki Fame MMA 7!

View this post on Instagram

A post shared by famemma_insta (@famemma_insta)

Wyniki Fame MMA 7!

Tego wieczoru nie zabrakło emocji! Gala rozpoczęła się spokojnie, a pierwsza walka Macieja Rataja i Sebastiana Nowaka trwała wyjątkowo długo. Ostatecznie decyzją sędziów w 3 rundzie wygrał Rataj! Drugie starcie było już o wiele krótsze. Trwało jedynie kilkanaście sekund! Marcin Makowski po otrzymaniu serii silnych ciosów od Łukasza Luby został znokautowany. W trzeciej walce zmierzyli się: Marcin Najman i Dariusz „Lew” Kaźmierczuk. Na tą walkę fani widowiska długo czekali! Słynny „El Testosteron” pokonał Dariusza przez poddanie (uderzenia w parterze) w rundzie pierwszej.

W dalszych częściach gali Fame MMA było już tylko ciekawiej. Czwarta walka należała do Mariusza Słońskiego i Tomasza Olejnika. Zwyciężył ją Mariusz, znany również jako “Hejter” i to dzięki efektownie założonej dźwigni na łokieć. Starcie zakończyło się już w pierwszej rundzie. Kolejna walka była niezwykle zacięta i co ciekawe, po 3 rundach nie udało się rozstrzygnąć starcia. Jednogłośną decyzją sędziów zwyciężył Maksymilian “Wiewiór” Wiewiórka pokonując Kamila “Hassiego” Hassana. To już jego 2. już wygrana!

View this post on Instagram

A post shared by FAME MMA (@famemmatv)

Szósty pojedynek Pawła Tyburskiego i Arkadiusza Tańculi był niezwykle brutalny i krwawy. Lekarz Pawła postanowił przerwać walkę przyznając wygraną “Tyborowi”. Na walkę kobiet czekało naprawdę mnóstwo osób. Tym razem po raz kolejny zwyciężyła Marta Linkiewicz. Walkę zakończono w stójce po licznych ciosach w twarz. W walce numer osiem udział wzięli jeden z założycieli gali Wojciech Gola oraz Dawid Malczyński. Pojedynek zakończył się wygraną Malczyńskiemu.

Walka Adriana Polańskiego z Amadeuszem Roślikiem była zdecydowanie najciekawszym starciem. Polański jednak runął na deski po silnym ciosie i długo się z niej nie podnosił. W międzyczasie sędziowie obejrzeli powtórki i okazało się, że jeden z ciosów był nieprzepisowy. Zadecydowano o zdyskwalifikowaniu “Ferrariego”.

W walce wieczoru faworytem zdecydowanie był Popek. Co ciekawe, “Stifler” pokazał kawałek naprawdę dobrej walki, jednak ważący ponad 20 kg więcej od rywala Popek nie dał mu rady. Uczestnik Warsaw Shore wytrzymał naprawdę sporo. Mimo wszystko Popek pokonał Damiana Zduńczyka przez poddanie w pierwszej rundzie.

Spodziewaliście się takich wyników?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej