“Rolnik szuka żony”: Nie tylko Ewa i Waldek się rozstali. Takiego finału nie było już dawno

11 grudnia 2023
Przez: : W.M.

Fani programu Rolnik szuka żony z wypiekami na twarzy oglądali ostatni odcinek 10 sezonu. Jak już wiadomo, większość związków, która narodziła się przed kamerami, nie przetrwała. Pomiędzy niektórymi uczestnikami doszło do poważnych spin.

10. jubileuszowa edycja Rolnik szuka żony dobiegła już końca. Po kilku tygodniach emisji randkowego reality-show Telewizji Polskiej w końcu dowiedzieliśmy się, jak potoczyły się losy uczestników, gdy kamery opuściły ich gospodarstwa.

W zakończonym właśnie sezonie Rolnik szuka żony poznaliśmy bliżej pięciu bohaterów, jednak jak się właśnie okazało, nie wszyscy odnaleźli dzięki programowi swoje drugie połówki.

Finał Rolnik szuka żony

Na ten odcinek czekali wszyscy fani programu Rolnik szuka żony. Gdy rolniczki i rolnicy w końcu spotkali się z Martą Manowską, wyszło na jaw, czy ich relacje przerodziły się w coś poważnego.

Wszystko wskazuje na to, że najwięcej szczęścia w programie miała Anna. Rolniczka od początku była zdystansowana i nie pokazywała uczuć. Niemal do samego końca widzowie nie byli pewni, którego ze swoich kandydatów wybierze. Anna zdecydowała, że chce bliżej poznać Kubę i wybór ten okazał się dla niej strzałem w dziesiątkę. W finałowym odcinku Rolnik szuka żony widzowie dowiedzieli się, że para wciąż jest razem, a ich relacja zmierza w dobrym kierunku.

Nieco inaczej potoczyły się związki pozostałych par.

Z tego, co dowiedzieli się widzowie, Sara i Artur rozstali się zaledwie tydzień przed nagraniem finałowego odcinka. Rolnik, który sam w programie mówił o zaręczynach i przeprowadzce swojej wybranki, stwierdził przed kamerami, że Sara narzuciła za szybkie tempo i jego uczucia w stronę kobiety wygasły. Porzucona wybranka Artura miała w sobie mniej entuzjazmu i nie ukrywała, że jest zawiedziona.

Burzliwie było także pomiędzy Nikolą i Darkiem. Rolnik już na samym wstępie stwierdził, że ich związek rozpadł się. Przed kamerami mówił o tym, że jego wybranka okazała się dziecinna i nie potrafiła nawet donieść herbaty do stołu, co w jego mniemaniu było niedopuszczalne. Co więcej, wyszło na jaw, że po emisji pierwszego odcinka Rolnik szuka żony Darek napisał do swojej innej kandydatki Natalii, twierdząc, że dokonał złego wyboru. Nikola słuchając wywodów Darka, zalała się łzami.

U Ewy i Waldemara także nie brakowało emocji. Jak się okazało, także i ten związek nie przetrwał. Rolnik zarzucał swojej byłej wybrance, że była zamknięta w sobie i nie okazywała mu czułości. Ewa natomiast gorzko przyznała przed kamerami, że Waldek był w jej kierunku zbyt wybuchowy. Co ciekawe, okazało się, że rolnik zaczął spotykać się z Dorotą, którą wcześniej oddelegował ze swojego gospodarstwa.

Widzowie, którzy oglądali ostatni odcinek Rolnik szuka żony, są w szoku. Nie ukrywają, że zachowanie rolników było co najwięcej zaskakujące.

“A więc tak, rolniczki okazały się kobietami z klasą a rolnicy kompletnymi ćwokami.”

“Produkcjo! Zacznijcie bardziej weryfikować uczestnikow przed przyjęciem ich do programu. Poziom karykatur męskich tego sezonu sięgnął dna i kilograma mułu” – komentują internauci

Finał Rolnik szuka żony
Finał Rolnik szuka żony

Zobacz także: “Rolnik szuka żony”: Uczestniczka reality-show ogłosiła koniec swojego związku!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej