Gliwińska i Bieniuk mają dobry kontakt? Jest komentarz Oliwii!

20 września 2020
Przez: : J.J

Oliwia w jednym z wywiadów zdradziła, jak wygląda jej relacją z byłą partnerką jej taty – Martyną Gliwińską. Czy Oliwia i Martyna tolerują się? Zobaczcie! Gliwińska i Bieniuk mają dobry kontakt?

Oliwia Bieniuk szybko zawitała w polskim show-biznesie. Chętnie pozuje przed obiektywem aparatu, brała udział w reklamach, a nawet ostatnio zaliczyła debiut w projekcie znanego Youtubera. Choć nastolatka robi wszystko, co może, by wybić się i zaistnieć w medialnym świecie od dawna i tak jest na językach wielu ludzi, a to za sprawą swoich sławnych rodziców – Jarosława Bieniuka i Anny Przybylskiej.

Wiele fanów zmarłej blisko 6 lat temu Ani Przybylskiej śledzi życie jej córki Oliwii oraz partnera Jarosława. Wielkim zainteresowaniem cieszył się również związek Jarka z pierwszą kobietą po śmierci Ani – Martyną Gliwińską. Wokół zakochanych bywało bardzo różnie. Koniec końców doczekali się wspólnego dziecka, które wychowują razem ale swoje życie postanowili ułożyć osobno.

Gliwińska i Bieniuk mają dobry kontakt?

Wiele osób zastanawia się zapewne, jak wpłynęło to na życie Oliwii, która była wówczas w okresie dorastania. Czy młodziutka córka Przybylskiej zaakceptowała nowy związek ojca? Okazuje się, że kobiety łączyła pozytywna relacja i bardzo kibicowała Martynie i tacie, jednak uszanowała ich rozstanie. W rozmowie z “Vivą” zdradziła:

“Zawsze ją lubiłam. Była pierwszą kobietą po śmierci mamy. Stała po naszej stronie i się nami opiekowała. Nawet gotowała nam obiady. Byłyśmy blisko ze sobą, wyjeżdżałyśmy razem na wakacje. Wszystko się zmieniło, gdy tata się rozstał z Martyną. A ja wiem, że nie mogę mu nakazać, by kochał tych, których ja lubię. To jest jego życie, w które się nie wtrącałam i nie będę wtrącać. A Martynę nadal bardzo lubię.”

Oliwa dodała również, że początkowo myślała, że jej tato żartuje, kiedy poinformował ją o dziecku, którego spodziewał się z nową partnerką. Na początku poczuła złość jednak szybko jej przeszło, a dziś mały brat nadaje jej życiu mnóstwo radości:

“Gdy dowiedziałam się o Kaziku, myślałam, że tata żartuje. Powiedział mi o tym na wakacjach, na Helu. Szliśmy, śmialiśmy się z czegoś, tata się śmiał, bo jest żartownisiem, dlatego myślałam, że nie mówi poważnie. Ale gdy okazało się, że to prawda, na początku się wkurzyłam, ale z czasem pogodziłam się z tym. Zwłaszcza że niedługo będę już miała swoje życie i nie wiadomo, jak ono się potoczy. A gdy Kazio jest w naszym domu, daje nam mnóstwo radości. Małe dziecko ożywia atmosferę. Teraz ma pół roku. Ciekawa jestem jego dorastania.”

Spodziewaliście się, że Oliwia Bieniuk i Martyna Gliwińska miały tak dobre relacje?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej