W życiu Moniki Godlewskiej nie dzieje się najlepiej. W miniony weekend w sieci pojawił się przerażający wpis informujący o jej śmierci. Siostra Esmeraldy uspokoiła internautów przyznając, że śmierć Moniki została upozorowana przez nią samą. Zobaczcie, gdzie obecnie przebywa Godlewska oraz jaki jest stan jej zdrowia.
Monika Godlewska to jedna z najbardziej kontrowersyjnych celebrytek w polskim show-biznesie. Popularność przyniosły jej nagrania zamieszczane na kanale Youtube, gdzie wraz z siostrą publikowała covery znanych przebojów. Nagrania za każdym razem były szeroko komentowane przez internautów. Dodatkowo Monikę mogliśmy widzieć w takich produkcjach jak reality-show Ex na plaży oraz niejednokrotnie na wydarzeniu Fame MMA, gdzie próbowała swoich sił w oktagonie.
Parę dni temu media obiegła przerażająca wiadomość o śmierci Moniki. Co ciekawsze, nekrolog został zamieszczony na jej profilu w mediach społecznościowych. Oczywiście informacja ta nie była prawdziwa. Śmierć została upozorowana przez samą Monikę, co potwierdziła jej siostra Magdalena na swoim profilu na Instagramie, zamieszczając zdjęcia funkcjonariuszy policji, którzy odwiedzili Monikę.
Zobacz także: Monika Godlewska upozorowała własną śmierć.
Monika już parę dni wcześniej wzbudziła wokół siebie sporo zamieszania. Na swoim InstaStory zamieszczała nagrania, które świadczyły o tym, że w jej życiu nie dzieje się najlepiej, a nekrolog i upozorowana śmierć tylko potwierdziły problemy psychiczne celebrytki.
To nie koniec zamieszania wokół życia i ostatnich przerażających zachowań Moniki Godlewskiej. Na szczęście sytuacja jest już opanowana, o czym poinformowała jej siostra – Magdalena, na swoim Instagramie. Kobieta opublikowała oświadczenie, w którym przyznała, że Monika trafiła do szpitala psychiatrycznego i rozpoczęła leczenie.
“Moja siostra obecnie przebywa w klinice psychiatrycznej by poradzić sobie z wszystkimi uzależnieniami od leków psychotropowych i alkoholu. Z rodziną przechodzimy bardzo trudne chwile, ponieważ jednak są to kwestie rodzinne, nie chcemy tego komentować i prosimy o uszanowanie prywatności, oraz zaprzestanie wysyłania prywatnych wiadomości.”
Spodziewaliście się, że z Moniką Godlewską jest aż tak źle?
