Gwiazda „Pierwszej miłości” urodziła! Wybrała oryginalne imię dla synka

Sylwia Nowak po miesiącach radosnego oczekiwania na dziecko, w końcu została mamą, Gwiazda takich produkcji jak Pierwsza miłość czy Miłość na bogato urodziła synka. Świeżo upieczona mama wybrała dla dziecka popularne w ostatnim czasie staropolskie imiona.

Sylwia Nowak zyskała popularność dzięki udziałowi w serialu Miłość na bogato, który opowiada o grupie młodych, zamożnych ludzi z Warszawy, szukających w życiu szczęścia i miłości.

Od tego czasu występowała także w innych pomiędzy innymi polsatowskim hicie Pierwsza miłość, a także rozwijała swoją karierę w branży muzycznego. Sylwia zdążyła wydać kilka utworów, a także współpracowała z innymi gwiazdami z branży.

Sylwia Nowak od lat wiedzie także szczęśliwie życia u boku swojego partnera, które poślubiła w połowie ubiegłego roku.

Jakiś czas temu aktorka podzieliła się ze swoimi fanami smutnym wyzwaniem i zdradziła, że bez długi czas starali się z mężem o dziecko, jednak bezskutecznie. Poprosiła wówczas, aby nie zadawali jej pytań o ciążę, gdyż są one bardzo bolesne.

W końcu nadszedł moment, w którym Sylwia mogła pochwalić się swoim obserwatorom radosną nowinę i w połowie lutego ogłosiła, że razem z mężem spodziewają się dziecka.

Zobacz także: Sylwia Nowak ogłosiła, że jest w ciąży.

Sylwia Nowak urodziła

Kilka miesięcy temu Sylwia podzieliła się z fanami swoim ogromnym szczęściem i wyjawiła, że niebawem spełni się jej największe marzenie o zostaniu mamą.

Po miesiącach radosnego oczekiwania na potomka, gwiazda Pierwszej miłości urodziła synka.

O tym, że Sylwia Nowak urodziła, pochwaliła się sama szczęśliwa mama. Przy okazji aktorka wyjawiła, jakie imiona otrzymał jej syn

“Urodził się nasz wymarzony syn – Stanisław (po moim dziadku) Zbigniew (po tacie męża) aka Staś Zbyś. Urodzona w Dzień Mamy – zawsze marzyłam, by nią zostać… i od wczoraj w końcu rozumiem, jaka to wielka miłość” – podpisała zdjęcie z mężem i synkiem

Pod postem Nowak momentalni pojawiło się wiele komentarzy z gratulacji, do których oczywiście dołączamy!

źródło: Instagram