Fani programu “MasterChef” nie będą mieli powodów do śmiechu. Wszystko wskazuje na to, że podczas swojego urlopu w przepięknej Hiszpanii, gwiazda TVN miała wypadek! O kim mowa?
Znany i uwielbiany przez widzów juror takich programów jak “MasterChef” i “MasterChef Junior”, Michel Moran w końcówce swojego urlopu trafił do szpitala!
Restaurator jest uwielbiany przez widzów, a ich sympatię zyskał przez swoją łamaną polszczyznę. Jego niektóre powiedzonka przeszły do naszego języka potocznego, a najbardziej charakterystyczny tekst francuza to “oddaj fartucha”!
Michel po tym, jak znalazł się na szpitalnym łóżku, wrzucił na swój profil w mediach społecznościowych nagranie, na którym widzimy go na szpitalnym łóżku z ręką obłożoną lodem i zawiniętą w opatrunek. Sam juror w nagraniu wyjawił, że podejrzewa, iż jego ręka jest złamana, ale jak to ma w zwyczaju, dobry humor go nie opuszcza. Nie zdradził jednak, w jakich okolicznościach doszło do wypadku.
Na nagraniu słyszymy Michela, który swoją już kultową łamaną polszczyzną dziękuje za wszystkie wiadomości, które wysyłają do niego internauci.
” Cześć wam tam w Polsce. No i tak leżę w szpitalu, proszę zobaczyć. Nic poważnego, chyba złamałem ręka. Czekam na prześwietlenia i… koniec wakacji. Tak to się dzieje. Całuję was wszystkich w Polsce, pozdrowienia z Hiszpanii. Wesoła!”-mówi na nagraniu Moran (pisownia oryginalna).
Jak słyszymy na filmiku, który nagrał Michel ze szpitala i zapewnia nas, że nic poważnego się mu nie stało to i tak informacja o jego wypadku zaniepokoiła nieco jego fanów. Internauci nieustannie w komentarzach pod nagraniem próbują dodać mu otuchy i życzą szybkiego powrotu do zdrowia!
“Szybkiego powrotu do zdrowia Chef ! ?”,
“Zdrówka Michel, żebyś wrócił do formy?”,
“Szybkiego powrotu do zdrowia. Grunt że uśmiech jest twarzy. Pozdrawiam?”.
My również dołączamy się do tych komentarzy i mamy nadzieję, że ręka będzie już w pełni sprawna, kiedy zobaczymy go na naszych ekranach w roli jurora!
