Wiktoria i Sevag podczas finału Hotel Paradise 5 stanęli na Ścieżce Lojalności. Żadne z nich nie zdecydowało się na rzut Złotą Kulą, przez co wygraną kwotę 100 tysięcy złotych podzielili po połowie. Na co wydadzą zarobione pieniądze? Jak się okazuje, mają już swoje plany.
Za nami piąta edycja Hotelu Paradise 5. Widzowie przez kilkanaście tygodni byli świadkami emocjonującej gry uczestników. W programie zawiązały się nie tylko sojusze, które pozwoliły dotrwać jak najbliżej finału ale również bliższe relacje, które przetrwały również po zakończonym programie.
Zobacz także: Oliwia i Kuba są parą po Hotelu Paradise 5?
Do wielkiego finału dotarły dwie pary – Laura i Grzegorz oraz Wiktoria i Sevag. Decyzją pozostałych uczestników druga z nich miała szansę przejść Ścieżką Lojalności walcząc o nagrodę pieniężną. Jak wiadomo, Wiktorię i Sevaga łączyła przyjacielska relacja. Żadne z nich nie zdecydowało się na rzucenie Złotą Kulą, przez co wygraną podzielili po połowie – po 50 tysięcy złotych na głowę.
Jak się okazuje, Wiktoria i Sevag mieli pomysł, jak wydać wygraną w programie. Wiktoria w rozmowie z Party zdradziła, że chciałaby zabrać na wakacje swoją mamę oraz marzy jej się zainwestowanie pieniędzy we własny biznes modowy:
“Niby po 50 tysięcy, ale tam jest jeszcze podatek więc po 45 tysięcy złotych na głowę. Tak zastanawiałam się, że na pewno część chciałabym zainwestować. Zastanawiam się nad założeniem biznesu z przyjaciółką, ale to tak bardziej “fashion” “
Zobacz także: Wiktoria jest zazdrosna o relację Kaspra i Laury? Znamy odpowiedź
Sevag ma natomiast inny plan. W rozmowie z portalem Party przyznał, że początkowo myślał, aby całą wygarną przeznaczyć na zakup roweru. Zwycięzca Hotelu Paradise 5 stwierdził jednak, nie byłby to zbyt rozsądny wybór dlatego miał plan zainwestowania na giełdzie, choć na realizację będzie trzeba jeszcze chwilę poczekać:
“Przez dłuższy czas chciałem sobie kupić nowy rower. Bardzo bym chciał nowy rower za 50 tysięcy, bo są za tyle, ale chyba nie przeznaczę na to tyle, bo to by było bardzo nierozsądne. Planowałem też zainwestować na giełdzie, ale sytuacja na rynku nie jest najlepsza, więc będę musiał jeszcze poczekać ale rower sobie na pewno kupię.”
Co sądzicie o planach Wiktorii i Sevaga? Kibicowaliście im w drodze do wygranej?
Źródło: Instagram Hotelu Paradise 5
