Hotel Paradise niezmiennie od 5. edycji cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród widzów. Mało kto jednak wie, jakie zasady panują podczas nagrywania programu. Zdradziła je Inga, która wystąpiła w 4. sezonie reality-show.
Randkowe reality-show emitowane na stacji TVN7 okazało się absolutnym strzałem w dziesiątkę. Obecnie trwa już 5. edycja programu Hotel Paradise, która podobnie jak w przypadku poprzednich cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród widzów.
Uczestnicy produkcji w ekspresowym tempie zyskują popularność jak i sympatię wśród widzów, a wielu z nich po dziś dzień rozwija swoją medialną karierę.
Warto zauważyć, że oglądający program widzą jedynie zmontowane fragmenty. Na próżno domyślać się, jak wygląda życie uczestników rajskiej przygody poza kamerami. Rąbek tajemnicy uchyliła bohaterka 4. edycji – Inga Bartnikowska.
Zobacz także: Inga o relacjach z uczestnikami programu
Mimo upływu czasu, Inga z Hotelu Paradise 4 w dalszym ciągu cieszy się zainteresowaniem wśród widzów, którzy za pośrednictwem mediów społecznościowych ochoczo śledzą jej życie.
Zobacz także: Inga spotyka się z uczestnikiem programu Love Island?
Tym razem Inga postanowiła zdradzić nieco szczegółów związanych z powstaniem programu. Otóż jak wyznała sama uczestniczka, bohaterowie są nagrywani 24 godziny na dobę. Zarówno jeśli chodzi o obraz, jak i o dźwięk.
“Nie, nie było takiej opcji. Całe dnie i noce byliśmy pod kamerami i mikrofonami” – zdradziła Inga.
Co ciekawe, jeden z obserwatorów gwiazdy zapytał, czy była możliwość porozumiewania się za pomocą pisania na kartce. Wielkim zaskoczeniem okazał się fakt, że było to niemożliwe. Ponadto Inga wyznała, że podczas nagrywania programu był zakaz posiadania kartek i długopisów, by uniknąć tego typu komunikacji.
“zakazane było posiadanie kartek/zeszytów/ długopisów” – poinformowała Inga.
Spodziewaliście się?
źródło: Instagram Hotelu Paradise / Ingi Bartnikowskiej , party.pl
