Ostatni odcinek kontrowersyjnego reality-show przyniósł wiele zaskoczeń i sporo łez. Martyna, którą po upojnej nocy ze swoim nowym partnerem liczyła na kontynuowanie relacji, srogo się zawiodła. Zobaczcie, co przyniósł kolejny dzień w rajskim hotelu. „Hotel Paradise” odc 18
W ostatnim odcinku na uczestników czekało wiele emocji i niestety w większości nie były to pozytywne odczucia. Martyna, która spędziła namiętną noc z Adamem, już następnego dnia została odtrącona przez mężczyznę. Nie pomogło nawet wyznanie miłości i łzy. Adam uznał, że lepiej będzie się czuł u boku Violi, co automatycznie oznaczało także odtrącenie Blondino. Zobaczcie, co wydarzyło się w nowym odcinku i jakie emocje oraz niespodzianki towarzyszyły uczestnikom „Hotelu Paradise”.
W „Hotelu Paradise” uczestnicy obudzili się w tymczasowych parach. Na rajskiej wyspie pojawiła się Klaudia El Dursi i miała dla nich niespodziankę. Zaproponowała mieszkańcom, że jeśli mają ochotę, mogą zostać w parach , w których byli przed ostatnie 24 godziny. To dziewczyny miały podjąć decyzję i pierwsza z nich, która przekuła balon, miała dostać immunitet podczas rajskiego rozdania. Decyzje taką podjęły Martyna, która od teraz była w parze z Mattem oraz Viola, która ku uciesze została w parze z Adamem.
Żeby nie było zbyt łatwo, w rajskim hotelu pojawiła się nowa uczestniczka Marta, która mogła poznać kandydatów poprzez specjalną „aplikację randkową”. W pierwszej rundzie miała wyeliminować jednego z mężczyzn tylko na podstawie wyglądu i niestety w tej rundzie przegrał Latino. W kolejnej natomiast Marta mogła zadać im po jednym pytaniu. Zwycięzcy aplikacji pójdą na randkę z nową uczestniczką, a tymi osobami okazali się Maciek i Adam.
Przegrani przekazali informacje o nowej uczestniczce pozostałym dziewczynom, które zaczęły odczuwać lekki niepokój. Gdy Adam i Maciej byli gotowi, wybrali się na randkę i jak się okazało, bardzo miło spędzili czas. Szczególnie Maciej, który przyznał przed kamerą, że pierwszy raz w programie poczuł pociąg zarówno mentalny, jak i fizyczny do jednej kobiety, która właśnie była Marta. Nowa uczestniczka przyznała, że w pierwszej kolejności zwróciła uwagę na Adama, ale Maciej także wpadł jej w oko. Sandra, która w tym czasie robiła się na bóstwo, czuła, że Maciej przy kolejnym rajskim rozdaniu może zapomnieć o ich sojuszu.
W oczekiwaniu na powrót z randki Maćka, Adama i Marty w „Hotelu Paradise” wybuchła kłótnia pomiędzy Blondino i Violą. Mężczyzna wykrzyczał do swojej byłej partnerki, że całkowicie stracił do niej szacunek i od tego momentu chce ją traktować jak powietrze. Zarzucił jej, że będąc z nim w parze przed 3 tygodnie nie wysiliła się chociaż na odrobinę czułości i ukrywała przed nim uczucie do Adama. Zaznaczył także, że Viola powinna przejrzeć na oczy, bo Adam w programie zaczyna kolekcjonować dziewczyny i ona jest kolejna na liście.
W końcu w „Hotelu Paradise” pojawiła się Marta i Adam z Maciejem, a pozostali mieszkańcy mogli poznać nową uczestniczkę.
Przyszedł czas na “puszkę Pandory”. Takich emocji podczas zadawania pytań od początku programu jeszcze nie było. Zarysowały się dwa widoczne obozy. Martyna przyznała, że z miłości do nienawiści w stosunku do Adama jeden krok. Latino powiedział, że jeśli by miał wybierać między Ania a Violą podczas rajskiego rozdania, z pewnością wybrałby Anię. Adam natomiast przyznał, że zależy mu na wyeliminowaniu z programu Sandry i Ani.
Po emocjonującej “puszce Pandory” Sandra przeprowadziła rozmowę z Maćkiem. Zarzuciła mu, że nie stanął po jej stronie podczas zadawania pytań i dodała, że Adam manipuluję nim.
Maciek bardzo się zdenerwował i powiedział Sandrze, że musi wszystko przemyśleć. Gdy ta odeszła przyznał, że przy najbliższym rajskim rozdaniu nie wybierze już Sandry…
Za nami „Hotel Paradise” odc 18. Myślicie, że to już koniec sojuszu Sandry oraz Maćka i atrakcyjna blondynka pożegna się niebawem z hotelem? Czy Martyna wykorzysta immunitet, który posiada, aby pozbyć się z „Hotelu Paradise” największego zagrożenia?
