Radosław Majdan nie może się już doczekać przyjścia na świat swojego pierwszego potomka. Teraz w jednym z wywiadów zdradził, czy jego żona zdecyduje się na naturalny poród, czy jednak będzie musiała przejść cesarskie cięcie. Zobaczcie! Jak będzie wyglądał poród Małgorzaty Rozenek-Majdan?
Od kiedy Radosław Majdan ogłosił, że wraz z Małgorzatą spodziewają się wspólnego dziecka, chętnie dzielili się zdjęciami, na których mogliśmy zobaczyć, jak rośnie ciążowy brzuszek Rozenek. Obydwoje są bardzo aktywni na swoich profilach w mediach społecznościowych. Ich fani wciąż dopytują, kiedy ich synek pojawi się na świecie.
Dodajmy, że Małgorzata ma już dwóch synów z poprzedniego małżeństwo. Ostatnio z okazji urodzin najstarszej swojej pociechy zdradziła, że kiedy Stanisław pojawił się na świecie, miała wiele wątpliwości i strachu:
“14 lat temu urodziłam swojego pierwszego syna Stasia 😁 jaka ja byłam przejęta😁 mimo tego, że miałam pomoc Mamy, to byłam pełna wątpliwości i strachu 🤷♀️ pierwsze dziecko to zawsze ogromna rewolucja i zmiana, nawet tak wyczekana❤️ […]”
Małgorzata jest już na przysłowiowym finiszu swojej ciąży, o czym bez wątpienia świadczy jej już całkiem spory brzuszek. Radosław w niejednym wywiadzie podkreślał, że nie może doczekać się, aż synek pojawił się na świecie. Teraz w jednym z wywiadów dla “Super Expressu” zdradził, co nieco na ten temat! Zobaczcie!
Małgorzata i Radosław od początku podkreślali, że chcą być razem w tym wyjątkowym czasie. Jak zdradził Majdan w rozmowie z “SE”, będzie w tym dniu przy swojej żonie:
“Jestem bardzo podekscytowany. Na razie też bardzo spokojnie podchodzę do porodu, w którym będę oczywiście uczestniczył.”
Dodatkowo biorąc pod uwagę to, że Małgorzata zmaga się z poważną wadą wzroku, a jej dwóch synów przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie, w tym wypadku będzie tak samo:
“Nasz synek przyjdzie na świat przez cesarskie cięcie tak jak i dwóch poprzednich synów Małgosi”
Majdanowie bez wątpienia znają datę porodu, jednak jak do tej pory jej nie zdradzili. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć Małgorzacie szczęśliwego rozwiązania. Nie możemy się już doczekać, aż “dzidziuś Majdana” pojawi się na świecie!
TUTAJ możecie zobaczyć zabawny wpis Małgorzaty!
