Maciej Blatkiewicz, który prowadzi w sieci swój kanał pt. Maciej je, opublikował nagranie z wizyty w restauracji Magdy Gessler. Warszawski lokal U Fukiera od lat cieszy się renomą, jednak ceny dań nie należą do najtańszych. Youtuber postanowił sprawdzić, jak smakuje klasyczne danie, czyli schabowy, który jak się okazuje, jest jednym z najdroższych w stolicy.
Magda Gessler oprócz tego, że od lat jeździ po całej Polsce i dopisuje kolejne restauracje do kulinarnej mapy naszego kraju wraz z programem Kuchenne rewolucje, jest również właścicielką kilku restauracji. Najbardziej popularny lokal, który jest również ulubionym miejscem samej restauratorki, czyli U Fukiera od lat cieszy się niegasnącą renomą.
Goście, którzy chcą skosztować specjałów z menu, które wychodzi spod ręki Magdy Gessler muszą się jednak liczyć z wydaniem niemałych pieniędzy. Niejednokrotnie rozpisywaliśmy się na temat cen dań, które możemy zamówić w warszawskiej restauracji. Co roku szerokim echem odbijają się również ceny cateringów świątecznych, które również nie należą do najtańszych.
ZOBACZ TAKŻE: Świąteczny catering od Magdy Gessler! 10 złotych za pieroga i ciasto za niemal pół tysiąca…
Tym razem jakość dań serwowanych w powyższym lokalu postanowił sprawdzić youtuber, którego kanał Maciej je, cieszy się sporą popularnością w sieci. Mężczyzna postanowił zamówić klasycznego schabowego z gotowanymi ziemniakami i zasmażaną kapustą. Jak się okazuje, za taką przyjemność przyjdzie nam zapłacić 86 złotych. Czy klasyczny kotlet schabowy jest wart tak kosmicznej ceny?
Pierwsze co rzuca się w oczy, to rozmiar samego kotleta, który musimy przyznać robi wrażenie. Mięso wypełniło po brzegi talerz obiadowy i jak się okazuje, ta sztuka mięsa waży aż pół kilograma (bez grubej panierki). Jak podkreślił, Maciej Blatkiewicz danie bardzo mu smakowało. Kotlet pomimo swoich rozmiarów i grubości również był soczysty.
„Schabowy nie jest tylko rozłożysty, ale także dość gruby, przy tym soczysty, tłuściutki. Smażony chyba na smalcu, a taki jest właśnie najlepszy. Także jest to kawał porządnego, dość klasycznego kotleta schabowego bez zbędnych udziwnień. Myślę, że będziecie z takiego schabowego zadowoleni”- słyszymy na nagraniu.
Jak jednak podkreślił, cena za schabowego zrobiła na nim wrażenie.
„Wielkość robi swoje, ale myślę, że nawet w tej wielkości można dostać schabowego w Warszawie taniej, a przy tym będzie to schabowy tej samej jakości. Także to jest faktycznie chyba najdroższy schabowy w Warszawie”- podsumował.
Skusilibyście się na schabowego za 86 złotych?
Źródło: YouTube/ Instagram
