Gwiazda pół roku temu po raz pierwszy została mamą. Janachowska planuje drugie dziecko? Iza odpowiedziała na to pytanie, a jej reakcja była zaskakująca!
Izabela Janachowska w maju tego roku po raz pierwszy została mamą. Od tego czasu jej synek stał się jej największym oczkiem w głowie. Gwiazda nie ukrywa tożsamości Chrisa i chętnie publikuje jego zdjęcia na swoim profilu na Instagramie.
Oprócz obowiązków związanych z macierzyństwem, Iza aktywna jest również zawodowo. Gwiazda dość szybko wróciła do swoich spraw biznesowych. Ostatnio Janachowska otworzyła atelier z sukniami ślubnymi, w jednym z najdroższych budynków w Warszawie. Ponadto gwiazda zapowiedziała, że niedługo ruszy jej nowa platforma, na której będzie można dokonać zakupów ślubnych dodatków. Iza stworzyła również aplikację, dzięki której będzie można skorzystać z wirtualnego wedding plannera.
Jednak jak sama podkreśla, jej najważniejszą rolą w życiu jest rola matki. W rozmowie z reporterką Plotka, Janachowska wyznała, jaką jest mamą dla swojego synka:
“Staram się być jak najlepszą, jak najwspanialszą. Poświęcać mu jak najwięcej czasu. Jestem totalnie nim zafascynowana. Ja nigdy nie byłam taka kobieta, która od wielu lat marzyła o dzieciach i stawiała to jako jeden ze swoich celów w życiu. Natomiast jak on się pojawił to jestem zszokowana ile radości ta mała istota potrafi dać. Niesamowite to są wrażenia i emocje mamy od momentu, kiedy mały się pojawił.”
Zdradziła również, jakim ojcem jest jej mąż:
“Ja w ogóle jestem zszokowana. Po prostu jest super. Chociaż chyba tak jak większość mężczyzn – jak mały się urodził i był taki naprawdę maleńki, to trochę się go bał, co jest zabawne, bo jak można się bać takiego małego człowieka. Im mały jest większy i on czuje się pewniej, tym fajniej spędzają czas, bawią się, śpiewają. Niesamowite to jest! Widok faceta z małym dzieckiem jest zawsze rozczulający ”
Reporterka zapytała również Izę, o to, czy planują z mężem już drugie dziecko:
“Haha, o co mnie pytasz, on dopiero pół roku skończył”– powiedziała wyraźnie rozbawiona Iza.
Po chwili jednak dodała:
“Na razie mój mały jest super cudowny i super spokojny. Jest takim dzieckiem, które jest totalnie uśmiechnięte i nigdy nie płacze. I patrząc na niego chciałoby się mieć tych dzieci więcej, ale z drugiej strony jest ogromne ryzyko, że drugie już nie będzie takie fajne. Więc jeszcze przemyślimy temat.”
