Joanna Krupa nie ma dużo mleka – “Nie tryska mi wszędzie”

9 grudnia 2019
Przez: : al.sobieraj

Joanna Krupa nie ma zbyt dużo mleka. W wywiadzie dla “Dzień dobry TVN” powiedziała, że musi dokarmiać córeczkę butelką, gdyż nie ma za wiele pokarmu. Co jeszcze modelka powiedziała na temat swojego pierwszego dziecka?

Joanna Krupa córka

Na początku zeszłego miesiąca modelka urodziła swoje pierwsze dziecko. Na świat przyszła córeczka o imieniu Asha Leigh. To oryginalne imię zawdzięcza pomysłowości swoich rodziców. Mimo, że podczas jego imienia doszło do małej sprzeczki pomiędzy Joanną, a jej mężem, Douglasem Nunes. Całe szczęście, udało im się ustalić kompromis.

Joanna Krupa dziecko

Modelka bardzo chętnie zamieszcza w mediach społecznościowych zdjęcia swojego małego szczęścia. Na Instagramie mogliśmy śledzić przebieg pierwszych dni macierzyństwa. Joanna zdradziła nawet, że Asha Leigh będzie miała do swojej dyspozycji opiekunkę, dzięki której modelka będzie mogła się na spokojnie wyspać w nocy. Potwierdziła to podczas wywiadu z Małgorzatą Ohme, razem z nią dzieckiem opiekuje się zarówno mama, niania, jak również teściowa:

Malutka teraz śpi. Właśnie niania teraz przyszła mi pomóc, jak mam sesję

Joanna Krupa nie ma mleka

Podczas wywiadu dla “Dzień dobry TVN” powiedziała, że niestety nie ma zbyt dużo mleka. Z tego właśnie powodu musi się wspomóc dokarmianiem butelką. Wyznała również, że noce nie są koszmarnie męczące:

(…)malutka sobie kilka razy w nocy wstaje, ale jest okej

Co więcej, przez pierwsze trzy tygodnie życia małej Ashy Leigh, pilnowała ją w nocy pielęgniarka:

Śpi w łóżeczku. Jak mieliśmy pielęgniarkę, to spała z nią u niej w sypialni, a teraz, że nie mamy już tej pani, to śpi u nas w sypialni, ale w swoim łóżeczku

Joanna Krupa pierwsze dziecko

Podobno wszyscy mówią modelce, że córeczka bardziej przypomina jej męża, niż ją samą. Podchodzi do tego z dystansem i traktuje te małe złośliwości jako żart:

Dużo ludzi mówi, że jest do niego podobna. Ja mówię: nie, chcę, żeby do mnie była podobna. Zawsze marzyłam, żeby była blondynka. Widać, że pomalutku włoski robią jej się blond. Oczka idą w kolor niebieski

O swoim mężu wypowiada się w samych superlatywach, podobno spisuje się wspaniale w roli ojca:

Bardzo się stresował, że ona jest taka malutka. Bał się jej podnosić, ale powoli się do niej próbuje przyzwyczajać. Mówi do niej, śpiewa jej, gra na gitarze. Wstaje, wyrzuca pieluchy. Jest dobrym ojcem

Joanna Krupa nie ma za wiele mleka, lecz wcale się nie poddaje i próbuje wciąż karmić swoją córeczkę naturalnie:

Karmię tak i tak. Karmię butelką, bo nie mam za dużo mleka, że mi tryska wszędzie. Troszkę jestem smutna przez to, ale jest jak jest

Mamy nadzieję, że macierzyństwo przyniesie Joannie same radosne chwile i raz jeszcze gratulujemy tak wspaniałej córeczki!

źródła zdjęć: Instagram

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej