Julia Wieniawa odpowiedziała na wpisy dotyczące jej najnowszych kosmetyków. Warto wspomnieć, że na dniach jedna z youtuberek mocno je skrytykowała. Czy to właśnie do niej były skierowane słowa aktorki?
Julia Wieniawa to obecnie jedna z najzdolniejszych, wszechstronnych i najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Julia świetnie radzi sobie w show-biznesie, nie osiada na laurach i prężnie się rozwija. W pełni wykorzystuje swój potencjał i rozpoczyna coraz to nowe projekty. Oprócz talentu aktorskiego i wokalnego, Wieniawa ma również umiejętności taneczne, które możemy obserwować w „Tańcu z gwiazdami”. Na dniach miała miejsce również premiera jej marki kosmetycznej – Jusee Cosmetics.
Na dniach miała miejsce premiera Jusee Cosmetics, czyli kosmetyków do makijażu od Julii Wieniawy. Zainteresowanie produktami było tak ogromne, że cały asortyment wyprzedał się w zaledwie kilka minut, a już po 3 minutach serwery strony padły. Warto wspomnieć, że produkty Jusee Cosmetics są przyjazne dla zwierząt i w pełni wegańskie. W ofercie znajdziemy tusz do rzęs, pomadki oraz wiele wariantów zestawów. Szczegóły na temat kosmetyków Julii oraz ich ceny znajdziecie TUTAJ.
W sieci pojawiły się już pierwsze recenzje kosmetyków. Jedna z youtuberek nagrała film o produktach Jusee.
“Początkowo byłam pełna entuzjazmu, bo liczyłam na coś naprawdę powalającego. Choćbym chciała, to nie mogę! Nigdy mi się tak źle nie malowało rzęs. Są one posklejane” – powiedziała o tuszu do rzęs.
Pomadki Julii również otrzymały nieprzychylną opinię:
“Coś mnie drapie. Przepiękny jest ten kolor, ale malując usta poczułam lekkie drapanie. Coś tam szoruje po moich ustach i widzę na pomadce malutkie kuleczki, które najwyraźniej są ostre. To bolało podczas malowania ust” – skomentowała recenzentka kosmetyków Jusee.
Julia postanowiła wreszcie odnieść się do komentarzy dotyczących swoich produktów. Na swoim Instagramie zamieściła wymowną relację. Poinformowała, że jest po całym dniu prób i masażu, a jej tusz wciąż wygląda nienagannie.
“Jestem po całym dniu prób tanecznych i półgodzinnym masażu, co chyba widać i chciałam wam powiedzieć, że mój tusz się nie osypał, b*tches” – powiedziała z przekorą Julia.
Testowaliście kosmetyki Julii Wieniawy? Co o nich myslicie?