Aktorka kilka miesięcy temu została mamą, jednak do tej pory nie zdecydowała się na ujawnienie wizerunku dziecka. Kaczorowska nie pokazuje twarzy córki, bo ma ważny powód!
Aktorka w lipcu tego roku po raz pierwszy została mamą. Od tego czasu Agnieszka świata nie widzi poza swoją pociechą. Chociaż gwiazda wróciła już do pracy, jednak nadal większość czasu spędza ze swoim maleństwem. Poza tym Kaczorowska jest bardzo aktywna w sieci. Bardzo często pokazuje swoje życie, reklamuje różne produkty oraz dzieli się informacjami dotyczącymi macierzyństwa i rodzicielstwa.
Odkąd córeczka Kaczorowskiej przyszła na świat, jej świat totalnie się zmienił. Chociaż aktorka często pokazuje zdjęcia z maleństwem, jednak nie zdecydowała się na pokazanie jej twarzy. Nie ma w tym nic dziwnego, osoby z show biznesu często decydują się nie ujawniać tożsamości swoich dzieci.
W rozmowie z dziennikarką w “Przerwie na kawę”, Agnieszka zdradziła powody swojej decyzji. Wyznała bowiem, że jej córce grożono śmiercią!
“Jak na razie podjęłam decyzję, że nie będę pokazywała wizerunku mojego dziecka. To się bardzo powiązało z tym, że pojawiły się jakieś groźby w stosunku do mojego dziecka na moim Instagramie. To mi zapaliło lampkę. Ma być przede wszystkim bezpieczna, więc nie chcę, żeby wiedzieli, jak wygląda jej twarzyczka”– wyznała Agnieszka.
Kaczorowska już jakiś czas temu wyznała, że jest atakowana w sieci przez hejterów. Zdarzyło się również, że grożono jest maleńkiej córeczce. Gwiazda wyznała, że obawia się o bezpieczeństwo Emilki.
Istnieją również inne powody, dla których Agnieszka zakrywa buźkę córeczki:
“Poza tym główną motywacją do tego, że nie pokazuję jej twarzyczki, jest to, że chciałabym, żeby sama o tym zdecydowała. Bo jeżeli ona będzie kiedyś pracowała jako jakiś prokurator, będzie na jakimś wysokim stanowisku, może nie będzie chciała, żeby jej pracownicy, świat, wiedzieli, jak wyglądała w pieluszce”
Postępowanie aktorki jest całkiem zrozumiałe. To straszne, że ofiarą hejtu i nienawiści może stać się noworodek!
