Kaczorowska skrytykowana za sesję ciążową. Burza wśród internautów skończy się w sądzie?

4 maja 2019
Przez: : M.S.

Agnieszka Kaczorowska i jej mąż Maciej Pela w niedługim czasie zostaną rodzicami. Para niemalże od początku chwaliła się w sieci stanem błogosławionym tancerki. Ostatnio Kaczorowska opublikowała na Instagramie sesją ciążową, wywołując tym niemałą jatkę wśród internautów.  Czyżby ta wojna miała swój finał w sądzie?

Agnieszka Kaczorowska o swoim stanie błogosławionym poinformowała fanów publikując zdjęcie na Instagramie, na którym pozuje wraz ze swoim mężem, który trzyma tancerkę za lekko zaokrąglony brzuch. Od tego czasu Agnieszka z dumą prezentuje swój coraz to większy brzuszek.

Ostatnio małżeństwo Pelów zdecydowało się na udział w intymnej sesji dla magazynu Viva. Romantyczne zdjęcia z ciężarną Agnieszką w roli głównej pojawiły się również na profilu tancerki, z czego nie wszyscy jej fani byli zadowoleni. Część jej obserwatorów uznało, że Kaczorowska za bardzo obnosi się ze swoją ciążą:

„Tyle tych zdjęć z brzuszkiem itp., że odnoszę wrażenie, że myślisz, że tylko Ty jesteś w ciąży i dla każdego to nowość. Osobiście uważam, że zbytnie obnoszenie się tym faktem przed porodem jest troszkę niepotrzebne”- napisała internautka.

Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź tancerki:

„To proszę nie obserwować. Niezmiennie będę wrzucała to, na co mam ochotę.”

W obronie Kaczorowskiej stanęło sporo jej fanek:

„Jak coś ci nie pasuje, to nie obserwuj, proste”„Jakie obnoszenie? To kobieta ciężarna ma przez 9 miesięcy unikać zdjęć?”

„Zazdrościsz ? Jest w ciąży to wrzuca zdjęcia w ciąży. A jak nie była to jakoś nie komentowałaś “tyle tu twoich zdjęć”. Jak kobieta kobiecie takie słowa może pisać? Nie pojmuje.”

„Nie dziwię się, że Aga wrzuca zdjęcia z brzuszkiem. Dla każdej kobiety pierwsza ciąża to wspaniałe przeżycie i dlaczego ma się z tego powodu nie cieszyć?”

Jedna z broniących internautek nawet wystosowała grożący sądem wpis:

„Brawo, odczytaj wiadomość prywatną, tam masz szczegóły dotyczące dalszych konsekwencji twoich słów. Do zobaczenia w sądzie już wkrótce. Nie mogę się doczekać. Zrzuty ekranu zrobione, Twoje dane są u mnie, karma wraca bejbe. Do rychłego zobaczenia.”

Trzeba przyznać, że wpis ten jest mocno szokujący. Ciekawi jesteśmy, czy Agnieszka zareaguje na takie groźby.

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej