Historie związane z brytyjską rodziną królewską często budzą zainteresowanie, a niektóre z nich są naprawdę niezwykłe. Jedna z najbardziej intrygujących i kontrowersyjnych opowieści pochodzi od pewnego Australijczyka, który twierdzi, że jego syn jest reinkarnacją księżnej Diany. Prezenter David Campbell, przekonywał, że chłopiec posiada wspomnienia, które mógłby mieć tylko ktoś, kto żył jako Diana.
Księżna Diana zginęła tragicznie w wypadku samochodowym w 1997 roku, natomiast Billy Campbell przyszedł na świat osiemnaście lat później. Według jego rodziców, już w wieku dwóch lat zaczął opowiadać o szczegółach z życia Diany, które były dla nich wprost niewiarygodne. Na początku, jego rodzice traktowali to jako dziecięcą fantazję, jednak z czasem zaczęli się zastanawiać, czy może być w tym coś więcej.
Przełomowy moment miał miejsce, gdy Billy spojrzał na zdjęcie księżnej Diany i stwierdził:
“To ja, gdy byłem księżniczką”.
David Campbell, ojciec chłopca, wspominał w jednym z wywiadów, że to zdanie było pierwszym z serii zaskakujących wypowiedzi chłopca. Rok później Billy zaczął często mówić o “dwóch chłopcach”. Kiedy rodzice zapytali, o kogo chodzi, Billy wymienił imiona synów Diany: Williama i Harry’ego, dodając, że “to jego synowie”.
Kolejną zdumiewającą rzeczą było, gdy Billy wspomniał o bracie o imieniu John. Diana miała brata, który zmarł przed jej narodzinami. To nie mogło być coś, co mały chłopiec mógłby wiedzieć. W innej sytuacji Billy opisał szczegółowo zamek Balmoral, który był ulubionym miejscem księżnej Diany. Twierdził, że często odwiedzał to miejsce, gdy był Dianą.
Najbardziej poruszające dla rodziny było, gdy Billy opowiadał o śmierci Diany. Lisa, matka chłopca, pokazała mu kolejne zdjęcie księżnej, a Billy powiedział:
“To ja jako księżniczka. Pewnego dnia usłyszałem syreny i już nie byłem księżniczką”.
Te słowa sprawiły, że rodzice zaczęli poważnie zastanawiać się nad możliwością reinkarnacji.
Opowieści Billy’ego zaskakiwały nie tylko rodziców, ale i wszystkich, którzy o nich słyszeli. Choć może się to wydawać niewiarygodne, historia Billy’ego sprawiła, że wielu ludzi zaczęło zastanawiać się nad możliwością życia po życiu. Jednak te dziwaczne i szokujące sytuacje zakończyły się w 2019 roku.
Choć nie ma naukowych dowodów na reinkarnację, opowieść Davida Campbella i jego syna Billy’ego jest jednym z wielu przypadków, które budzą ciekawość i skłaniają do refleksji nad tajemnicami życia i śmierci. Niezależnie od tego, w co wierzymy, historie takie jak ta pokazują, jak niezwykłe mogą być ludzkie wspomnienia i jak wiele pozostaje jeszcze do odkrycia w kwestii ludzkiej świadomości.
ZOBACZ TAKŻE: 55-letni mężczyzna ma dowody, że jest synem Karola III! Chce jako kolejny przejąć tron?
Źródło: Cytaty.pl / Facebook
