Kolejne spięcie Justyny Żyły i nowej partnerki Piotra. Marcelina Ziętek nie wytrzymała. Polały się łzy

23 czerwca 2021
Przez: : W.M.

Marcelina opublikowała na swoim story nagranie, w którym wyraźnie oburzona zarzuciła Justynie, że kupiła nowego psa, po to, aby się do niej upodobnić. Była żona Piotra szybko odpowiedziała, odpierając atak konkurentki i wyjaśniając, skąd czworonóg wziął się w jej domu. Konflikt Żyły i Ziętek nabiera na mocy.

View this post on Instagram

A post shared by Justyna (@justynazyla)

Ziętek zarzuciła Justynie nieodpowiedzielność

O tym, że między Marceliną Ziętek oraz Justyną Żyłą relacje nie są zbyt ciepłe, wiadomo od dawna. Nowa ukochana Piotra i jego była żona kolejny raz publicznie nie szczędziły sobie uszczypliwości. Jakiś czas temu partnerka skoczka narciarskiego, która do tej pory nie wypowiadała się w mediach na temat sporu z Justyną, postanowiła zareagować, iż ma dość oczerniania jej w mediach i podejmie kroki w tej sprawie.

Zobacz także: Ziętek i Żyła spotkają się w sądzie?

Po kilku miesiącach względnego spokoju Marcelina ponownie zabrała głos, tym razem zarzucając Justynie, że kupiła sobie takiego samego psa jak ona, aby się do niej upodobnić. Wyraźnie oburzona aktorka znana z serialu 19+ nazwała takie zachowanie nieodpowiedzialnością.

„Czy jak ktoś sobie kupi takiego samego psa jak ja, to będzie jak ja? Nie wydaje mi się. Takie pochopne decyzje są tak głupie! Tak głupie, że mi się to po prostu w głowie nie mieści! Jak ludzie są tak nieodpowiedzialni”– zaczęła na Instastory Ziętek

Jakby tego było mało, Marcelina zasugerowała internautom, że dobrze wie, co stało się z poprzednim psem Justyny i ma nadzieję, że tym razem do tego nie dojdzie…

„Mam nadzieję, że nie będzie tak jak z poprzednim psem, bo dokładnie wiem, co się z nim stało! Czy uważacie, że mały york to jest pies do budy, przy budzie? Może z tym pieskiem będzie to samo? Po prostu kaprysy, zachcianki… Nie mieści mi się to w głowie, jak można być takim człowiekiem! (…) Nie wyobrażam sobie, jak ktoś mógł sobie, tak o, kupić psa dla zachcianki, dla zabawy.”

Na koniec swojej relacji ukochana Piotra Żyły ze łzami w oczach zapewniła, że dopilnuje, aby pieskowi, który zamieszkał w domu Justyny, nic się nie stało.

„Mam takie pytanie jeszcze na koniec: czy uważacie, że osoba, która trzyma małego psa na sznurze przy budzie albo w ogóle na sznurze, powinna mieć kolejnego psa? Bo mi się to nie mieści w głowie… Dopilnuję, żeby temu pieskowi się nic nie stało!”

Marcelina Ziętek płacze na Instagramie
zietek płacze
Marcelina Ziętek płacze na Instagramie

Nowy konflikt Żyły i Ziętek

Emocjonujące wystąpienie Marceliny zaskoczyło wielu internautów. Nic dziwnego, że zareagować postanowiła także i Justyna, która wielokrotnie publicznie komentowała wiele spraw związanych ze swoim życiem.

Była żona Piotr wyjaśniła, że nowy pies, który zamieszkał w ich domu, jest prezentem… od Piotra. Przy okazji Justyna wbiła szpilę Marcelinie, że ta rywalizuje o atencję z jej dziećmi.

Moje dziecko dostało wczoraj od swojego Taty psa… Oczywiście jest bardzo za niego wdzięczne. Jak widać, nie umknęło to uwadze osoby, która zwykła rywalizować o atencję z moimi dziećmi. Cóż… Widać wszystkie dzieci dostają od “taty” takie same prezenty. Mnie interesuje szczęście i radość mojej córki i nie będę nadal pozwalała na konkurowanie, kto spędził z Piotrem więcej czasu i dostał od niego większy prezent. Co do mojego poprzedniego psa – radzę uzupełnić wiedzę, a nie rzucać fałszywymi oskarżeniami, zresztą bardzo mocnymi. Piotrek, dzięki raz jeszcze za Gustawa” – napisała Justyna.

konflikt zyly i Zietek
Justyna Żyła z nowym psem
justyna żyła konflikt z zietek
Justyna Żyła z nowym psem
Justyna żyła nowy pies
Justyna Żyła odpowiedziała na atak Ziętek

Myślicie, że Marcelina odpowie Justynie?

źródło: Instagram Marcelina Ziętek/Instagram Justyna Żyła

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej