Joasia postanowiła podzielić się ze swoimi fanami zdjęciem sprzed dziesięciu lat, na którym pokazała zjawiskową figurę. Koroniewska w bardzo dopasowanej sukience.
Zobaczcie, jak wygląda Asia w pięknej koronkowej kreacji. Nie można odciągnąć wzroku.
Joanna Koroniewska to od lat jedna z najpopularniejszych i z pewnością najsympatyczniejszych polskich aktorek. Gwiazda zyskała ogromną popularność już wiele lat temu, kiedy występowała w uwielbianych serialu Polaków „M jak miłość”. Asia przez 13 lat wcięła się w postać Małgorzaty Mostowiak, ale po pewnym czasie postanowiła pożegnać się z produkcją i angażować w inne projekty.
Koroniewska pojawia się w wielu ciekawych projektach, a bardzo często fani zobaczyć ją mogą na deskach teatru, który kocha całym sercem. Przez ostatnich kilka tygodni z powodu rozprzestrzeniającego się koronawirusa wiele miejsc w tym teatry zostały zamknięte, dlatego artyści w większości chwilowo musieli pożegnać się z pracą. Joanna i jej mąż wpadli wówczas na pomysł, który okazał się hitem. Małżeństwo organizuje wieczorami „Domówki u Dowborów”, na które zapraszają wiele znanych i ciekawych gwiazd, z którymi przeprowadzają rozmowy online. Ich gościmi byli między innymi, Basia Kurdej-Szatan z mężem, Magda Gessler, Mikołaj Roznerski, Ewa Chodakowska i wielu innych.
To właśnie przed jedną z ostatnich “Domówek”, Asia, zapowiadając kolejnego gościa, którym była Karolina Pisarek, zdecydowała się pokazać zdjęcie sprzed 10 lat. Joasia, która słynie z tego, że dla wielu osób jest ikoną stylu, zaprezentowała się w zjawiskowej kreacji, która oczarowała internautów. Zobaczcie sami. Koroniewska w bardzo dopasowanej sukience.
Zdjęcie Asi, która do dziś pochwalić się może rewelacyjną figurą, zachwyciło fanów, którzy komplementowali urodę i zgrabne ciało swojej ulubienicy.
„Jak z okładki Glamour, pięknie”
„Wow ….szczena opada Asia”
„wyglądasz obłędnie”
„Woow wyglądasz obłędnie”
Chociaż od zrobienie zdjęcia, na którym widzimy Asię Koroniewską w dopasowanej sukience, minęło trochę czasu, z pełną świadomością musimy stwierdzić, że nic się nie zmieniła i wciąż wygląda obłędnie.